W czasie epidemii chorzy na raka boją się o swoje życie i zdrowie niejako podwójnie. To właśnie dla nich pomocą jest ONKOtaxi - możliwość dojazdu do ośrodków medycznych bezpłatnymi i bezpiecznymi taksówkami. Wyjątkowa inicjatywa Fundacji Alivia.
To pomoc wyłącznie dla cierpiących na nowotwory złośliwe, o obniżonej odporności i w trakcie immunoterapii, chemioterapii lub radioterapii. Teraz - w stanie epidemii - obawiających się korzystania z komunikacji publicznej lub pozbawionych - choćby ze względów finansowych - możliwości dojazdu do ośrodków onkologicznych.
Bezpieczny transport
Właśnie tej szczególnej grupie chorych darmowy i bezpieczny transport taksówkami - do oraz z ośrodków onkologicznych na terenie całej Polski - od ponad miesiąca zapewnia Fundacja Alivia. W ramach akcji ONKOtaxi. Do tej pory skorzystało z niej ponad 1400 osób. Wśród nich Agnieszka Kuźma, która dotychczas nie była podopieczną Alivii. O doraźnej pomocy, jaką ta Fundacja oferuje pacjentom onkologicznym, dowiedziała się z prasy.
- To niesamowite, jak szybko Alivia zareagowała na nasze - chorych onkologicznie problemy podczas epidemii i zorganizowała tak potrzebną akcję! Jechałam do Centrum Onkologii dwa razy: wykonać badania scyntygrafii kości oraz na wizytę kontrolną. Nie mam samochodu i musiałabym wydać kolejne niemałe środki na taksówkę. Jestem ogromnie wdzięczna za pomoc.
Najdłuższy kurs z ONKOtaxi miała pani Bożena (prosi o zachowanie anonimowości) - 1106 km w obie strony. Samochody pod szyldem ONKOtaxi pokonały już łącznie prawie 100 tysięcy kilometrów.
ONKOTaxi - szybko i wygodnie
- Dotychczas jechałam najpierw autobusem na dworzec, następnie pociągiem do Warszawy, a potem jeszcze tramwajem do kliniki. Dzięki ONKOtaxi podróż była prostsza, dużo krótsza i o niebo wygodniejsza - przekonuje Dorota Głowacka, kolejna z podopiecznych Fundacji Alivia.
Kampania ONKOOBRONA #CZASWALKI i tak duża skala pomocy dla chorych nie byłaby możliwa bez hojnego wsparcia firm i darczyńców. To m.in. Bristol Myers Squibb i Janssen Cilag, Bank BNP Paribas, Mazda Polska, Nationale-Nederlanden oraz korporacja iTaxi. Zbiórka nadal trwa.
- Wiemy, że pacjenci onkologiczni mają niskie dochody, często są na emeryturze, rencie lub zwolnieniu. Wydatki na taksówkę, nawet na krótkie kursy, mogą być dla nich dużym obciążeniem. Dlatego zachęcamy, by korzystali z naszych darmowych ONKOtaxi: zarówno na dłuższych, jak i krótszych trasach w obrębie miasta - mówi Joanna Frątczak-Kazana z Fundacji Alivia.
- Pacjenci onkologiczni z obniżoną odpornością, szczególnie podczas immunoterapii, chemioterapii i radioterapii, to grupa wyjątkowo narażona na zachorowania wirusowe. W czasie epidemii kluczowy jest rygor higieniczny oraz unikanie kontaktów ze światem zewnętrznym. Chorzy nie powinni m.in. korzystać z transportu środkami masowej komunikacji. Tymczasem dla wielu z nich jest to jedyny sposób, by dotrzeć na badania lub leczenie - mówi Agata Polińska, prezes Fundacji Alivia. - Nasza Fundacja chce dać chorym pewność, że ich transport na leczenie będzie bezpieczny. Dlatego każda taksówka, w ramach akcji ONKOtaxi, posiada przegrody oddzielające kierowcę od pasażerów, płyn do dezynfekcji i zdezynfekowane klamki, a kierowcy są przeszkoleni w zasadach higieny.©℗
Z ONKOtaxi może skorzystać każdy chory na nowotwór złośliwy: zgłosić prośbę o transport do i z ośrodka leczenia, szpitala czy przychodni. Wystarczy wypełnić i wysłać formularz dostępny na stronie http://www.alivia.org.pl/onkotaxi lub zadzwonić pod warszawski numer 22 100 51 60. Fundacja zweryfikuje każde zgłoszenie. Następnie chory otrzyma unikatowy kod, którym będzie się posługiwał przy zamawianiu taksówki. Dzięki temu koszt przejazdu opłaci Fundacja Alivia. W ramach tego samego programu pacjenci onkologiczni mają również możliwość zamówienia transportu leków z apteki.
(an)
Fot. Fundacja Alivia
Na zdjęciu: Pani Bożena - jedna z pacjentek onkologicznych, która skorzystała z bezpłatnego transportu ONKOtaxi Fundacji Alivia.