Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Będzie apelacja w stoczniowym procesie?

Data publikacji: 21 października 2017 r. 12:45
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:53
Będzie apelacja w stoczniowym procesie?
Fot. Elżbieta Kubowska  

Jak już informowaliśmy, 22 września sąd oddalił powództwo Krzysztofa Piotrowskiego, reprezentanta ok. 2200 akcjonariuszy Stoczni Szczecińskiej Porta Holding. Domagali się od skarbu państwa odszkodowania za utratę wartości akcji. Teraz sąd przesłał pisemne uzasadnienie wyroku, co otwiera drogę do apelacji.

Pozew do Sądu Okręgowego w Szczecinie wniesiono 5 lat temu, a proces ruszył na dobre w maju 2016 roku. Przesłuchano ponad 30 świadków, m.in. byłych premierów i ministrów, dziennikarzy i menedżerów. Akcjonariusze SSPH chcieli wypłaty ponad 21 zł za akcję, bo taka była jej wartość księgowa w 2002 r., tuż przed upadłością holdingu, co nastąpiło za rządów SLD. Łącznie roszczenia szacowano na ok. 26 mln zł (co najmniej).

Sąd jednak oddalił powództwo, uznając, że nie ma podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności funkcjonariuszy skarbu państwa za to, że akcje SSPH straciły wartość.

– Zgromadziliśmy ogromny materiał dowodowy, jednak według sądu nie wskazuje on na bezprawne działania – powiedziała Barbara Domańska, jeden z pełnomocników procesowych, na spotkaniu informacyjnym z akcjonariuszami, które się odbyło na początku października.

Byli stoczniowcy nie kryli rozczarowania.

– Jesteśmy wszyscy pokrzywdzeni – mówili rozżaleni.

Zdaniem K. Piotrowskiego, sprawę trzeba pociągnąć.

– Na tym etapie wyrok jest nieprawomocny, mamy możliwość złożenia apelacji – dodał Piotr Barcz, drugi z pełnomocników procesowych. – Wycofanie się teraz byłoby oddaniem pola walkowerem.

Opłata sądowa w wypadku apelacji wynosi 100 tys. zł. Na jej wniesienie pozostało mało czasu, gdyż sąd przesłał już pisemne uzasadnienie wyroku. Dlatego pełnomocnicy proszą akcjonariuszy o pilne wpłaty (do końca października) na znane im konto. Wysokość kwot zależy od liczby posiadanych akcji (18 gr za jedną).

Tekst i fot. (ek)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

co wy
2017-10-22 09:24:09
się tak rzucacie??? Jakie odszkodowania??? Kaczyński stwierdził, że stocznia się odbudowuje, Morawiecki, że buduje już promy, a Maciarewicz, że okręty podwodne też wybuduje! Więc za chwilę wasz akcje poszybują w górę. Jak Antoni
bolek
2017-10-22 07:14:37
Proponuje polaczyc z pozwem o 100.000 jakie obiecal Wałęsa to będzie więcej w kieszeni
Bez-prawny Stan Wojenny od dnia 13.12.1981 r...
2017-10-22 00:02:56
A CO Z ODSZKODOWANIAMI za dalsze miesiace... bez pracy i bez mozliwosci podjecia nowej pracy, dla powyrzucanych wg. "Czarnej Listy" na bruk Stoczniowcow (i nie tylko !) z dniem 18.12.1981 roku... tj. po wprowadzeniu Bez-prawnego Stanu Wojennego przez WRON-e w Warszawie i owczesne Komunistyczne Wladze w Szczecinie, czyli Silowa Pacyfikacje Stoczni i innych Zakladow - przez ZOMO, ORMO, Milicje, SB i pewna czesc LWP !!
nieudacznik pospolity
2017-10-21 22:04:39
Niech koszty sądowe wpłacą podatnicy, ponieważ to jest majątek państwowy który sztuczkami prawnymi wylądował w kieszeni zarządu - podzielmy 100.000 na 38.000.000 obywateli daje 100:38000=1:380=0,003 złotego czyli bardzo mało , no może więcej będzie na obywatela zapłata za odszkodowanie
Nie poprzestawajcie!
2017-10-21 15:09:32
Przed polskim sądem sprawiedliwości nie uzyskacie, bo żaden nie odważy się osądzić III RP, a tego de facto dotyczy proces. Musicie przejść pełną procedurę sądową w Polsce i potem wyjść ze sprawą przed międzynarodowe trybunały. Tylko tam macie szansę na wysłuchanie waszych racji.
18 gr za akcję ba znane konto
2017-10-21 13:37:01
Wpłacać wpłacać wpłacać a jak sprawa padnie w apelacji to dopiero będą jaja

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA