Niedziela, 08 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Bajorko śmierdzi i zalewa piwnice w Barlinku

Data publikacji: 10 lutego 2023 r. 08:41
Ostatnia aktualizacja: 11 lutego 2023 r. 18:14
Bajorko śmierdzi i zalewa piwnice w Barlinku
Niewielkie bajorko potrafi sprawić wielkie kłopoty.  

Nie lada problem ma część mieszkańców ulicy Kwiatowej w Barlinku. Co pewien czas znajdujące się w pobliżu ich domów bajoro zamienia się w ściek, do którego trafiają m.in. fekalia.

Jakby tego było mało, śmierdząca woda pojawia się w piwnicach zlokalizowanych najbliżej zbiornika domostw. największe problemy pojawiają się po opadach deszczu. Wtedy bajoro zamienia się w niewielkie jeziorko. Wtedy też często pojawiają się w nim domowe ścieki, fekalia. A woda staje się biało-szara. Latem do tego wszystkiego dochodzi smród. O problemie wiedzą władze gminy i Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne „Płonia” sp. z o.o. Wiedzą i praktycznie jedni i drudzy nic nie robią. Gmina od dawna informuje, że potrzebna jest inwestycja, której efektem będzie rozdzielenie kanalizacji sanitarnej i deszczowej w tamtym rejonie miasta. Spółka tymczasem twierdzi, że nic nie może zrobić w sprawie m.in. fekaliów, bo nie ma prawa, które zezwoliłoby na wejście na teren prywatny i sprawdzenie, skąd one mogą wypływać I na tym sprawa, na chwilę obecną, się zamyka. Pewnie jeszcze przez długie lata bajoro będzie śmierdzieć i zalewać piwnice. Bo na wspominaną inwestycję się nie zanosi. ©℗

Tekst i fot. J. SŁOMKA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Leszko
2023-02-11 17:34:10
To samo bajorko pozalewalo piwnice na oś Bukowym!
Aplar Solar
2023-02-11 10:24:17
Ktoś nielegalnie spuszcza ścieki . zachciało im się.
Eryk
2023-02-10 22:58:12
Jakie bajorko? To przecież bardzo cenny ekologicznie teren, wcale niezaniedbany, niezbędny dla życia mieszkańców i tłumnie odwiedzany przez turystów. Coś jak chaszcze na Gumieńcach :)
Lwöw Corso
2023-02-10 18:45:39
A kto im się kazał budować na bagnach?
XXI wiek
2023-02-10 11:25:19
jak wiatraki tam postawią to dopiero będzie Europa!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA