Poniedziałek, 12 sierpnia 2024 r. 
REKLAMA

Aukcja spadków. Blisko stuletni kredens sprzedany

Data publikacji: 12 lutego 2019 r. 16:01
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:32
Aukcja spadków. Blisko stuletni kredens sprzedany
 

Między innymi w blisko stuletni kredens, umywalnię z marmurowym blatem, komodę, stylową niciarkę i maszynę do szycia mogli się zaopatrzyć szczecinianie podczas wtorkowej aukcji w Urzędzie Miasta. Wystawione na niej przedmioty są nabyte przez gminę Szczecin w drodze spadków. 

Pierwszym szczęśliwym nabywcą był  Tadeusz Borskowicz, który zdecydował się kupić maszynę do szycia Singer z XX wieku. Kosztowała 290 zł.

- Dawno temu moja mama miała identyczną maszynę, niestety siostra ją sprzedała za grosze, a dzisiaj nadarzyła się okazja, by w pewnym sensie, tę pamiątkę odzyskać - nie krył zadowolenia z zakupu pan Tadeusz, szczecinianin. - Na pewno będę przychodził na kolejne aukcje, być może znowu uda się pozyskać coś ciekawego. Jest to naprawdę wspaniała sprawa. Mam w domu już podobny kredens. Dzisiaj moim celem była maszyna i jestem szczęśliwy, że zostałem jej posiadaczem.

Natomiast najdrożej wylicytowanym przedmiotem był niemiecki kredens pokojowy z nadstawą pochodzący z lat 20. ubiegłego wieku. Zwycięzcą licytacji został Dariusz Ludwiczak, który za zabytkowy mebel zapłaci 1100 zł.

- Niedawno skończyliśmy remont w nowym domu i kupiony przeze mnie kredens idealnie się wkomponuje w wystrój wnętrza, tym samym żonie zrobię miłą niespodziankę - mówił szczęśliwy nabywca. - Mamy już kilka maszyn, z których zrobiłem kiedyś stoliki do restauracji. Lada dzień wprowadzamy się do domu, więc dzisiejszy zakup uważam za bardzo udany.

Szczecinianie pozytywnie ocenili najnowsze przedsięwzięcie magistratu.

- Kocham stare przedmioty, nie nazwałbym się kolekcjonerem, ale od czasu do czasu zdarza mi się coś kupić mniej lub bardziej cennego. Fajnie, że Urząd Miasta zdecydował się na tego typu aukcję, ponieważ zawsze można nabyć coś ciekawego i przydatnego - przyznał Jerzy Maćkowiak. - Wszystkie wystawione tutaj przedmioty mają duszę. Czekam teraz, aż na aukcji pojawi się porcelana.

Jak wyjaśnia Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta, wystawiane przedmioty są własnością gminy Szczecin i nabyte zostały przez nią w drodze spadków. Jak wynika bowiem z przepisów, w przypadku braku osób powołanych do dziedziczenia ustawowego, bądź odrzucenia spadku przez osoby uprawnione, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarbowi Państwa (jeżeli nie da się ustalić ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą). Do 12 lutego miasto nabyło ponad 160 spadków, a w sądzie toczy się jeszcze ponad 50 spraw. 

Była to pierwsza aukcja tzw. majątku ruchomego. Sprzedaż będzie odbywać się cyklicznie. Z ofertą można się zaznajomić na stronie internetowej: http://sprzedazruchomosci.um.szczecin.pl .©℗

Tekst i fot.: Kamil KRUKOWSKI

Na zdjęciu: Przed licytacją przedmioty można było obejrzeć.

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Odpowiedź
2019-02-13 04:58:11
Spokojnie. Mają już swoich właścicieli.
nie martw się
2019-02-12 19:33:33
jak ktoś umarł a nie miał rodziny, to i testament się odnajdzie po smierci z zapisem dla "przyjaciela" :)
Pytanie
2019-02-12 17:55:15
A przy tych spadkach nie było nieruchomości? Co się z nimi dzieje?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA