Areszt dla nauczyciela za współżycie z małoletnią (akt. 1)

 

Nauczyciel fizyki został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany o molestowanie i obcowanie płciowe ze swoją uczennicą.

60-letni mężczyzna pracował jako nauczyciel w jednej ze szczecińskich szkół podstawowych (uczył również klasy gimnazjalne). Był dobrym fizykiem. Jak się dowiedzieliśmy, rodzice na niego nie narzekali. Ale byli ostrożni.

- Już w poprzednim roku szkolnym dotarła do mnie plotka, że ma dziwne podejście do dziewczynek - opowiada mama jednej z uczennic. - Dlatego nie zgodziłam się, by córka chodziła do niego na kółko fizyczne. A na zaliczenia miała chodzić w grupie, z innymi uczniami.

O popełnieniu przez niego przestępstwa dyrekcję szkoły powiadomili rodzice pokrzywdzonej. Nauczyciel natychmiast został odsunięty od wykonywania obowiązków. O sprawie poinformowano policję, kuratorium i Urząd Miasta. Mężczyzna został zatrzymany. Prokurator przedstawił mu już zarzut: obcowanie płciowe z małoletnią. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Nieoficjalnie mówi się, że do zbliżenia nauczyciela z uczennicą doszło w szkolnym kantorku. Dziewczynka ma (prawdopodobnie) 15 lat. Dziecku i rodzicom zaproponowano pomoc psychologiczną - zostali skierowani do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Ze względu na dobro nieletniej pokrzywdzonej prokuratura nie podaje szczegółów sprawy, ale przyznaje, że w prokuraturze toczy się tego typu postępowanie. Podobno sprawdzane jest, czy do przestępstwa dochodziło częściej niż raz i, czy jest więcej pokrzywdzonych.

Urząd Miasta, czyli organ sprawujący opiekę nad szkołą, odmówił komentarza na ten temat.

(lw)

Fot. arch.