Panie "Kod". Spójrz Pan na mapę otwartego Atlantyku - pomiędzy kontynentami nie ma tam żadnych portów! Olek miesiącami nie widział lądu ani portów, był sam, co najwyżej moczył czasem nogi i ręce za burtą. Gdy opływał np. Bałtyk też nie wpływał do portów, co jest dobre dla pasażerów wycieczkowców, ale bardzo niebezpieczne dla kajakarza. Nocował najczęściej na dzikach plażach, nadal samotnie, skąd rano zawsze miał blisko do morza... Miał sporo "za uszami", podejmował niewątpliwie błędne decyzje i wybory polityczne, ale jeszcze długo - albo nigdy - nikt nie pobije Jego samotnych kajakowych rekordów, ani nawet ich nie powtórzy, w jego stylu, bez żagla. Gdzie znajdzie się taki drugi "wariat"?

Czasem lepiej jest milczeć i tylko wyglądać na idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Ciebie się to tyczy, jak nikogo innego na forum.

Chciał Cały Czas rozdawać autografy.

kod i @kod, obserwator-matoł, grafoman Popieram obserwatora - wy kiedykolwiek byliście dalej niż obrzeża swojej dziury ? Nudzi wam się, a wystarczyłoby wstać od komputera i oderwać się od bezmyślnego stukania w klawiaturę. No cóż, drób grzebiący w oborniku - orła nie zrozumie.

czyli ostatecznie opuścił system emerytalny .Teraz czas na pomnik , jakaś ulica .Nie widzę by stworzył coś trwałego za swoje . Raczej żył egoistyczne .Żona chyba nie cieszy się z próby zdobycia jakiejś góry w Afryce .

Plac Złodzieja Polskiego, powinno się zmienić na Aleksandra Doby.

To, że zawijał do portów, nie znaczy, że nie płynął sam.

Odpłynął na WYSPĘ WIECZNEGO ŻEGLARZA...

Na początek zaznaczam, że bliska mi jest zasada, że o zmarłym wypada mówić dobrze, albo wcale. Tymczasem współczesny świat daje nam po raz pierwszy w dziejach Polski- poprzez social media- mówić prawdę o wyczynach człowieka. I jak słusznie wykazał w swoim komentarzu obserwator –zmarły Pan Aleksander Doba rezygnując z mandatu radnego sejmiku województwa zachodniopomorskiego, tuż po wyborach samorządowych w 2018 r. – wykazał się postawą zdrady interesu ogółu obywateli. To było działanie niegodne- antyspołeczne. Rezygnacja z mandatu umożliwiła wejście na powrót do samorządu - długoletniej samorządowczyni Pani Ilnickiej - Mądry, która nie uzyskała mandatu radnej w wyborach samorządowych w 2018 r. Nie uzyskanie mandatu radnej, oznaczało, że społeczeństwo odprawiło Panią Mądry z kwitkiem. Cyniczni i niemoralni samorządowcy Sejmiku, wcześniej bez wątpienia sponsorując z pieniędzy podatników, wyprawy pana Aleksandra Dob, teraz niemoralnie wykorzystali pana Aleksandra do makiawelicznych własnych celów, i tylnymi drzwiamu wprowadzili panią Ilnicką - Mądry do samorządu. Trzeba zaznaczy, że radna Ilnicka- Mądry jest działaczką samorządową od początku przemian. Owocem tej działalności sa oczywiste- Pomorze Zachodnie i Szczecin – to Region i Miasto gospodarczo zdewastowane. Take więc Pan Aleksander Doba umożliwiając podstępne wprowadzenie na salony samorządowe, osobę której społeczeństwo dało czerwoną kartkę - postąpił niehonorowo, niegodnie, antyobywatelsko. Ufam, że takiego człowieka Pan Bóg ukarze za krzywdę zwykłego bliźniego. Bo ten samorząd od początku przemian nie reprezentował zwykłych ludzi. Zdrajcy nie powinni być w Kościele żegnani. Musi być młodemu pokoleniu pokazany właściwy drogowskaz, że za dobro Bóg nagradza, a za zło karze. Inaczej zwykli ludzie pozbawieni zostaną ratunku. Z tej zdrady musi wypłynąć właściwa lekcja dla przyszłych pokoleń.

Ostatni wywiad z Aleksandrem Dobą. To co ważne. https://siedemosmych.pl/to-co-wazne-aleksander-doba/

przecież w czasie tych wycieczek po oceanie często zawijał do portów to jakie to samotne przepłynięcie???

Niestety, bardziej od Jego wyczynów sportowych, zapadł mi w pamięć jego "wyczyn polityczny" czyli rezygnacja z mandatu radnego sejmiku województwa zachodniopomorskiego, tuż po wyborach samorządowych w 2018 r. Tym samym (według mnie) zakpił on ze wszystkich, którzy na niego głosowali.

Trudno się z tym nie zgodzić . Popieram .Plac Aleksandra Doby - piękne i inspirujące .

Teraz człowiekowi który jedyny potrafił przepłynąć kontynenty teraz zasługuje na pomnik wdzięczności za samotne podróżowanie

Pomnik p. Dobie obowiązkowo. Jeżeli na idiotyczną Frygę wydano 200 tys.zł (teraz w Sierakowie na wysypisku) to chyba tych głąbów z ratusza stać na gest upamiętnienia pana Aleksandra. Można też przemianować plac Malwersanta i nazwać nazwiskiem niezwykłego człowieka.

Ze zmarl na Szczycie ... Kilimandzaro ?/!

Dziękuję za informację. I właśnie między innymi po to jest TVP.

Dziś o 20.30 na tvp 1 będzie film o Panu Olkusz Dobie

Cześć jego pamięci ! Nie było i długo albo i wcale, nie będzie takiego człowieka w Policach. Jemu należy się pomnik i to nie w parku pijaczków tzn. sorry parku Solidarności tylko w miejscu eksponowanym, np.: na pięknym skwerze przy skrzyżowaniu Asfaltowej i Piłsudskiego.

Na jego cześć aparat do rezonansu magnetycznego w szpitalu na Pomorzanach otrzymał imię "Aleksander".

Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Zawsze mi imponowal ten facet. Odszedł spelniajac marzenia. Mial chlop charakter.

Mógł cieszyć się rodziną, korzystać ze sławy, wygłaszać wykłady, pisać książki, prowadzić kursy, więc każdy sam sobie gotuje los.

Cześć Jego Pamięci. Nasz szczeciński/policki Phileas Fogg. Teraz Jego dusza płynie wśród chmur.