Aktorzy warszawskiego Teatru „Baj” oraz Teatru Lalek „Pleciuga” wspólnie z dziećmi i ich opiekunami posadzili w niedzielę 2 tysiące krokusowych cebulek na trawniku przy fontannie multimedialnej obok szczecińskiego teatru.
Po spektaklu „Maleńkie królestwo królewny Aurelki” najmłodsi z nieukrywaną radością pobiegli w stronę fontanny, aby zacząć sadzić kwiatowe cebule.
- Pierwszy raz biorę udział w Krokusowej Rewolucji, ale już od dawna o niej wiem – mówi Grażyna Nieciecka-Puchalik, aktorka Teatru Lalek "Pleciuga". - Cieszę się, że nasz teatr bierze udział w tej akcji. Proszę zobaczyć jaką radość sprawia to dzieciom oraz jak bardzo są one zaangażowane.
Wśród chętnych do sadzenia krokusów znaleźli się Marek Zimakiewicz oraz Malwina Czekaj – aktorzy z warszawskiego teatru „Baj”, którzy występują w „Maleńkim królestwie królewny Aurelki”. Sylwiusz Mołodecki z Zielonych Ogrodów miał dla nich niespodziankę – podarował im 200 krokusowych cebul.
- Uważam, że Krokusowa Rewolucja to świetna inicjatywa – mówił Marek Zimakiewicz. – Cieszymy się z prezentu i obiecujemy, że również w Warszawie na wiosnę rozkwitną krokusy. Jeszcze nie mamy wybranego miejsca, w którym się one pojawią, ale z samego sadzenia na pewno zrobimy większą akcję. W tym wypadku dowiedzą się o tym mieszkańcy Pragi.
To już trzeci raz Krokusowa Rewolucja zawitała do „Pleciugi”. Organizatorką społecznej inicjatywy - ze strony teatru - jest Iwona Zys, kierownik działu administracyjno-gospodarczego „Pleciugi".
- Chcielibyśmy, aby o Krokusowej Rewolucji dowiedzieli się ludzie z całej Polski. Dlatego cieszymy się, że cebulki dotrą aż do Warszawy – mówiła Iwona Zys. – Marek i Malwina bardzo chcieli wziąć udział w akcji, z czego jeszcze bardziej się cieszymy.
Jest jeszcze jedna okazja, dzięki której cała Polska może usłyszeć o Krokusowej Rewolucji. W ramach ogólnopolskiej akcji „Teatr Polska” Pleciuga będzie prezentować swój spektakl w miejscowościach, w których nie ma teatrów. Zagra m.in. w Mirosławcu, Koninie, Nowej Soli.
- Spektakl który będziemy grać w ramach akcji "Teatr Polska", nosi tytuł „Kim jestem”. Jego premiera odbyła się rok temu – mówi Zbigniew Niecikowski, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Lalek "Pleciuga". - W każdym mieście, w którym zagramy, będziemy rozdawać mieszkańcom kwiatowe cebulki. Chcemy, aby wszyscy dowiedzieli się o tej pięknej akcji, która rozpoczęła się w Szczecinie.
Teraz pozostaje czekać do wiosny, aby podziwiać efekt pracy dzieci i aktorów. Fioletowa pola szafranów przy „Pleciudze” na pewno zdobędą sympatię mieszkańców.
(KaNa)
Na zdjęciu: Być może niedługo Krokusowa Rewolucja ogarnie inne miasta w Polsce.
Fot. Marta Teszner