Nie udało się w piątek Kolegium Sądu Okręgowego w Szczecinie podjąć decyzji w sprawie sędzi, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu (0,8 promila) oraz spowodowała dwie kolizje.
Do zdarzenia doszło tydzień temu. Sędzia od czerwca przebywa na zwolnieniu lekarskim. Również w czasie zdarzenia była na zwolnieniu. Według policji po zatrzymaniu poddała się badaniu alkomatem i nie utrudniała wykonywania czynności funkcjonariuszom. Ale do sądu dotarła jedynie policyjna notatka dotycząca całego zdarzenia. A według prezesa szczecińskiego Sądu Okręgowego to trochę za mało do jego pełnej oceny. Dlatego sąd zwrócił się do Prokuratury Krajowej, która prowadzi czynności w tej sprawie o dokumentację. Liczono, że zostanie ona przekazana do piątku. Wtedy mogłoby się zebrać Kolegium SO - ośmiu sędziów oraz prezes Sądu Okręgowego i podjąć decyzję w sprawie sędzi.
- Materiały z prokuratury, niestety, do sądu nie dotarły. W związku z tym decyzja w sprawie pani sędzi nie może dzisiaj zapaść - poinformował w piątek sędzia Michał Tomala ze szczecińskiego Sądu Okręgowego.
(dar)
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)