W czwartek w podszczecińskim Mierzynie mieszkańców zaniepokoiły huki, jakie można było usłyszeć około godz. 14. Jak nieoficjalnie dowiedział się „Kurier", na miejscu akcję przeprowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Tę informację potwierdziła rzeczniczka CBŚP - kom. Agnieszka Hamelusz.
- Faktycznie, nasze służby przeprowadzały działania pod Szczecinem. Użyto granatów hukowych - mówi Hamelusz. Na razie służby nie ujawniają szczegółów.
(sz)
Foto.R.PAKIESER (arch.)