Aż 242 chętnych z kraju i świata chce przygotować projekt zagospodarowania szczecińskiej Łasztowni. - Zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania - stwierdził prezydent Szczecina. Rozstrzygnięcie konkursu - w październiku tego roku.
- Dziś przedstawiamy efekty pierwszego kroku w konkursie na zagospodarowanie Łasztowni, nie tak dawno odzyskanej dla miasta. Prace nad tą przestrzenią trwają już od kilku lat, są już nowe inwestycje. Ale zainteresowanie konkursem przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Zgłosiło się 251 chętnych. A przypomnę, że w przypadku Filharmonii było ich 44 - stwierdził we wtorek Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
- Z 251 zgłoszeń do konkursu architektoniczno-urbanistycznego "Łasztownia. Nowe Serce Miasta" zakwalifikowano 242 podmioty. Większość - 231 pracowni to reprezentanci Polski, 20 zgłoszeń pochodzi z Europy - Wielkiej Brytanii, Danii, Hiszpanii, Holandii, Szwajcarii, Niemiec, Francji i Austrii. Do połowy maja architekci mają czas na zadawanie miastu szczegółowych pytań. Do 20 września muszą dostarczyć gotowe projekty, zgodne z regulaminem konkursu. Jury pod przewodnictwem prof. Magdaleny Staniszkis ze Stowarzyszenia Architektów Polskich będzie miało miesiąc na ocenę wszystkich prac i wybranie najlepszych - wyjaśnił Jarosław Bondar, architekt miasta.
Rozstrzygnięcie konkursu, ogłoszenie wyników, otwarcie wystawy pokonkursowej oraz dyskusja pokonkursowa odbędzie się w październiku 2017 roku.
Pula nagród sięga 425 tys. złotych (brutto). Pierwsza nagroda - 150 tys. zł, druga - 75 tys., trzecia - 50 tys. zł. Przewidziano także sześć wyróżnień po 25 tys. zł.
(dar)
Na zdjęciu: Zainteresowanie konkursem na zagospodarowanie Łasztowni przeszło nasze najśmielsze oczekiwania - zapewniali we wtorek prezydent Piotr Krzystek i architekt miasta Jarosław Bondar.
Fot. Ryszard PAKIESER