We Włoszech uczniowie będą wchodzili do szkół w maseczkach, a zdejmą je w chwili, gdy usiądą w swoich ławkach. Lekcje mogą zostać skrócone, a tydzień nauki rozszerzony na sześć dni - to zalecenia ogłoszone przed inauguracją roku szkolnego 14 września. Zapowiedziano też, że codziennie wszystkie placówki oświatowe w kraju otrzymają łącznie 11 milionów bezpłatnych maseczek; dla dzieci i młodzieży oraz pracowników.
Zasady powrotu do szkół uzgodniły ministerstwa oświaty i zdrowia razem z krajowym Instytutem Zdrowia i władzami regionów na podstawie wskazówek komitetu naukowo-technicznego doradzającego rządowi w sprawach kroków podejmowanych w związku z pandemią.
Postanowiono, że 1 września mogą rozpocząć się kursy poprawkowe dla uczniów, którzy otrzymali na koniec roku szkolnego oceny niedostateczne.
Uczniowie muszą mieć maseczki w chwili wejścia do szkoły. Obowiązek ten dotyczy także nauczycieli, woźnych i wszystkich pozostałych pracowników.
Na rodzinach spoczywać będzie obowiązek mierzenia temperatury dzieciom. Termoskanery w drzwiach szkoły nie będą wymagane, choć część placówek postanowiła jednak wyposażyć się w nie. Jeśli uczeń będzie miał powyżej 37,5 stopnia nie może wejść do szkoły.
Uczniowie będą mogli zdjąć maseczki, gdy wejdą do klasy i zasiądą w ławkach i jeśli będzie tam przestrzegany dystans jednego metra. Będzie on liczony od środka jednej ławki do centralnego punktu następnej.
Założenie maseczki jest zalecane w chwili, kiedy uczeń wstaje i odchodzi od swojej ławki.
Dostawa zamówionych przez rząd ponad 2 milionów nowych jednoosobowych ławek w formie zwykłych stolików bądź nowoczesnych konstrukcji połączonych z krzesłem ma rozpocząć się 8 września i potrwać do końca października.
Zasadę 1 metra dystansu należy też stosować w pokoju nauczycielskim, na stołówce i przy dystrybutorach przekąsek oraz napojów. W sali gimnastycznej odległość ta musi wynosić 2 metry.
Każdy dyrektor szkoły może podjąć decyzję w sprawie trybu lekcji, na przykład wprowadzając 6-dniowy tydzień pracy lub skrócić długość lekcji, która trwa tradycyjnie 60 minut.
W niektórych szkołach o mniejszej powierzchni, jak podała prasa, już rozważana jest możliwość organizacji przerw między lekcjami w klasach czy nawet w ławkach, bez wychodzenia na korytarz czy na dziedziniec.
Tylko w liceach i technikach można będzie, gdy zajdzie taka potrzeba, organizować część lekcji w trybie zdalnym.
Tam, gdzie jest to możliwe, zalecono otwarcie świetlic i prowadzenie zajęć po lekcjach.
W każdej szkole przewidziana jest obecność lekarza odpowiedzialnego za nadzór sanitarny.
W autobusach szkolnych również ma obowiązywać nakaz noszenia maseczek i dystansu społecznego. Odległość jednego metra nie będzie jedynie konieczna, gdy przejazd będzie trwał mniej niż kwadrans.
(PAP)
Fot. pixabay.com