Pierwsze spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina odbyło się w piątek po południu (7 lipca) w Hamburgu, na marginesie szczytu G20. Trwało dwie i pół godziny. Trump wyraził nadzieję na pozytywny rozwój wydarzeń w relacjach między tymi dwoma krajami.
- Omawialiśmy wiele kwestii, myślę, że dobrze to idzie - powiedział Trump dziennikarzom na początku spotkania, siedząc obok Putina. - Liczymy na wiele bardzo pozytywnych rzeczy, które wydarzą się dla Rosji, Stanów Zjednoczonych i wszystkich zainteresowanych stron. To zaszczyt być tu z panem.
Putin oznajmił, że miło mu poznać Trumpa osobiście i wyraził nadzieję, że rozmowy "przyniosą pozytywny rezultat". Dodał, że jeśli USA i Rosją chcą wspólnie rozwiązywać ważne międzynarodowe problemy, to przywódcy muszą spotykać się osobiście. Agencja AFP przypomina, że Putin i Trump czterokrotnie rozmawiali przez telefon od objęcia urzędu przez amerykańskiego prezydenta w styczniu, ale nigdy nie spotkali się twarzą w twarz.
Po spotkaniu Putin potwierdził, że razem z Trumpem rozmawiali o sytuacji w Syrii i na Ukrainie. Poruszyli też temat terroryzmu i cyberprzestępczości. Jak powiedział szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow prezydenci uzgodnili zawieszenie broni w niektórych regionach Syrii. Ma ono obowiązywać od 9 lipca.
(pap)
Na zdjęciu: Pierwsze spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina
Fot. EPA/MICHAEL KLIMENTYEV