Władze Pekinu po raz pierwszy ogłosiły czerwony alert - ostrzeżenie najwyższego stopnia w czterostopniowej skali dotyczące zanieczyszczenia powietrza. Obowiązuje od wtorku rano do czwartku w południe - informuje agencja Xinhua.
Zdecydowano się na to ze względu na potwierdzające się prognozy, które mówią, że od wtorku do czwartku chińska stolica będzie pogrążona w szczególnie gęstym, niebezpiecznym dla zdrowia smogu. Władze miejskie Pekinu poinformowały online, że na czas obowiązywania czerwonego alertu wstrzymane zostaną prace budowlane. Staną też niektóre fabryki. Zalecono zamknięcie szkół i przedszkoli. Dorosłym doradza się unikanie aktywności na świeżym powietrzu oraz korzystanie ze środków transportu miejskiego. Czerwony alert oznacza również ograniczenia ruchu samochodowego, w tym zmniejszenie o połowę liczby samochodów prywatnych na stołecznych ulicach. Jeździć będą mogły na przemian samochody z parzystymi i nieparzystymi końcówkami numerów rejestracyjnych.
Po trzech dekadach dynamicznego rozwoju gospodarczego chińskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych na świecie. 60 procent wytwarzanej w kraju energii wciąż pochodzi z węgla. Smog bywa w Pekinie tak gęsty, że nie widać nawet budynków w najbliższej okolicy. (pap)
Na zdjęciu: Chińczycy w maskach mijają zasłonięty przez smog budynek telewizji.
Fot. EPA/HOW HWEE YOUNG