Sobota, 27 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Sąd aresztował Polaka, który wjechał na lotnisko

Data publikacji: 30 grudnia 2018 r. 22:44
Ostatnia aktualizacja: 27 marca 2019 r. 16:30
Sąd aresztował Polaka, który wjechał na lotnisko
 

Niemiecki sąd wydał w niedzielę decyzję o aresztowaniu 21-letniego Polaka, który w sobotę wtargnął samochodem na teren lotniska w Hanowerze - podała niemiecka policja. Kierowca przebywa obecnie w areszcie śledczym. Motywy jego działania pozostają nieznane.

Kierowcy mogą zostać postawione zarzuty niebezpiecznego ingerowania w ruch lotniczy, oporu wobec policji oraz kierowania pod wpływem narkotyków. Sobotnie testy wykazały, że 21-latek znajdował się pod wpływem amfetaminy oraz kokainy. Był wcześniej znany policji za wykroczenia związane z narkotykami.

Motywy kierowcy pozostają wciąż nieznane. Niemiecka policja podkreśla jednak, że nie ma żadnych dowodów, iż jego zachowanie miało podłoże terrorystyczne.

21-letni mężczyzna po południu w sobotę wjechał na płytę hanowerskiego lotniska srebrnym bmw na polskich tablicach rejestracyjnych. Auto kilkaset metrów goniło samolot linii Aegean Airlines, który chwilę wcześniej wylądował, kończąc rejs z Aten.

Na lotnisku wstrzymany został ruch samolotów, który przywrócono po godz. 20. Wcześniej przeprowadzono kontrolę samochodu, ale nie znaleziono w nim żadnych niebezpiecznych przedmiotów.

(pap)

Fot. OlliFoolish (commons.wikimedia.org)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Brn
2018-12-31 15:59:30
To w Niemczech sprzedają amfetaminę?
tobago
2018-12-31 11:16:05
Pewnie dlatego tak swobodnie wjechał sobie na płytę lotniska, bo jechał niemieckim samochodem. Zobaczyli Niemiaszki swojaka to go wpuścili.
Zed
2018-12-31 08:50:52
Polski czubek

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA