Dziewięć państw podpisało list do szefa Komisji Europejskiej, w którym przekonują, że projekt Nord Stream II zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy - poinformowała premier Beata Szydło. W liście do Jean-Claude'a Junckera państwa Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Węgry, Czechy i Słowacja), Łotwa, Litwa, Estonia oraz Rumunia i Chorwacja zwracają uwagę, że Nord Stream II może stwarzać ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego w Europie Środkowo-Wschodniej. Zaapelowano do KE, by jako strażnik prawa UE oceniła zgodność gazociągu z prawem unijnym. Przeciwnicy projektu wskazują, że może on zwiększyć zależność od rosyjskiego gazu, zwolennicy zaś, że nowy rurociąg zwiększy bezpieczeństwo dostaw, a zakazanie przez KE jego układania - czego domaga się też Polska - to ingerencja w gospodarkę wolnorynkową. (pap)
Graf. Samuel Bailey (Wikipedia)