Historię rozdzielonych 40 lat temu sióstr przyrodnich z Korei Południowej, które kilka miesięcy temu spotkały się w amerykańskim szpitalu, opisał brytyjski dziennik "Guardian".
Jako mała dziewczynka Eun Suk, teraz posługująca się imieniem i nazwiskiem Meagan Hughes, została odebrana przez matkę ojcu alkoholikowi. Kobieta zostawiła jednak pod opieką ojca siostrę przyrodnią Hughes, Pok Nam Szin, teraz znaną jako Holly Hoyle O’Brien. Gdy umarł ojciec O'Brien, dziewczynka trafiła do południowokoreańskiego sierocińca. W 1978 roku dziewięciolatkę adoptowało amerykańskie małżeństwo, które nadało jej nowe imię. Jej siostra Hughes także pamięta, że przebywała w domu dziecka, a w 1976 roku trafiła do amerykańskiej rodziny.
W tym roku O'Brien znalazła pracę jako salowa w szpitalu na Florydzie. Trzy miesiące później w klinice zatrudniona została także Hughes. Kobiety szybko się zaprzyjaźniły i okazało się, że mają wiele wspólnego. To że są siostrami potwierdziły testy DNA. (pap)