Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nie użyjemy broni nuklearnej jako pierwsi

Data publikacji: 09 maja 2016 r. 16:14
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Nie użyjemy broni nuklearnej jako pierwsi
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un Fot. EPA/KCNA  

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un oświadczył, że jego kraj nie użyje broni nuklearnej jako pierwszy, jeżeli jego suwerenność nie zostanie naruszona oraz że chce znormalizować stosunki "z wrogimi państwami" – poinformowała agencja KCNA.

Przemawiając na zjeździe rządzącej Partii Pracy Korei (PPK) Kim Dzong Un zadeklarował, że Pjongjang będzie "dokładnie przestrzegać" swoich zobowiązań w dziedzinie nierozprzestrzeniani broni nuklearnej oraz dążyć do zahamowania rozbudowy arsenałów nuklearnych na świecie.

– Jako odpowiedzialne państwo nuklearne nasza Republika nie użyje broni nuklearnej, jeśli jej suwerenność nie zostanie naruszona przez użycie tej broni przez jakiekolwiek agresywne siły – powiedział Kim Dzong Un. Dodał: "Nasza Republika będzie szczerze realizować swoje zobowiązania w dziedzinie nierozprzestrzeniania broni nuklearnej oraz pracować na rzecz denuklearyzacji świata".

– PPK i rząd KRLD będą poprawiać i normalizować stosunki z tymi krajami, które respektują suwerenność KRLD i odnoszą się do nas przyjaźnie, mimo, że byli wrogami w przeszłości – zadeklarował przywódca Korei Północnej. Według KCNA Kim Dzong Un wezwał Koreę Południową do kontynuowania rozmów w celu zmniejszenia nieporozumień i braku zaufania. Zaapelował też do Waszyngtonu, aby powstrzymał się od ingerencji w stosunki między obu państwami koreańskimi.

Amerykańska agencja Associated Press zauważa, że komentatorzy od dawna spodziewali się, iż Kim wykorzysta pierwszy od 36 lat zjazd partii do zaproponowania rozmów, występując z pozycji przywódcy kraju dysponującego arsenałem nuklearnym.

* * *

6 stycznia Korea Północna dokonała czwartej już próby z bronią nuklearną, a w lutym wystrzeliła satelitę na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety dalekiego zasięgu. Reżim twierdzi, że przeprowadził pomyślnie próbę z bombą wodorową, potężniejszą od trzech testowanych w poprzednich latach ładunków. Sukces próby zakwestionowali jednak zagraniczni eksperci. Oba te wydarzenia były pogwałceniem rezolucji ONZ i spotkały się z potępieniem na świecie. ONZ zaostrzyła sankcje wobec Pjongjangu. (pap)

 

Na zdjęciu: Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un

Fot. EPA/KCNA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ekonomista,
2016-05-10 00:27:07
Jak by nie patrzyl i nie liczyl... to obecne "dobrobyty" tak w Venezueli jak i w w/w Korei bija wszelkie rekordy ! W koncu i Cuba PO okolo 56 latach doszla do wniosku... a wogole "to PO co Nam to bylo"...??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA