Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Kara 16 lat więzienia dla Polaka za porwanie modelki

Data publikacji: 11 czerwca 2018 r. 22:20
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:48
Kara 16 lat więzienia dla Polaka za porwanie modelki
 

Sąd w Mediolanie skazał w poniedziałek na 16 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności 30-letniego Polaka, Łukasza H., uznanego za winnego uprowadzenia w lipcu zeszłego roku w tym mieście 20-letniej brytyjskiej modelki Chloe Ayling. Wyrok nie jest prawomocny. Obrona zapowiada apelację.

Według ustaleń śledczych pochodzący ze Szczecina mężczyzna, mieszkający na stałe w Birmingham w Wielkiej Brytanii, zwabił kobietę ofertą sesji zdjęciowej do mieszkania w Mediolanie. Została ona tam pojmana, odurzona, zapakowana do walizki i wywieziona w bagażniku samochodu do stojącego na pustkowiu domu koło Turynu. Modelka była tam przetrzymywana przez tydzień.

W tym czasie porywacz próbował zorganizować w internecie licytację, oferując modelkę jako seksualną niewolnicę - wynika z ustaleń śledztwa. Jako cenę wyjściową licytacji podano 300 tysięcy euro w bitcoinach, czyli taką samą, jak wysokość okupu, którego żądanie otrzymała rodzina oraz menedżer modelki.

Następnie porywacz, prawdopodobnie w związku z niepowodzeniem aukcji, uwolnił kobietę i zawiózł ją pod konsulat brytyjski w Mediolanie.

Wkrótce potem Łukasz H. został aresztowany przez włoską policję, która była już na jego tropie. Później brytyjska policja zatrzymała w rejonie Birmingham jego 36-letniego brata, oskarżonego również o udział w pojmaniu Ayling. Włoski sąd zrezygnował jednak z jego przesłuchania, ponieważ został poinformowany, że odmawia on złożenia zeznań.

W trakcie procesu w Mediolanie Łukasz H. przedstawił nową wersję wydarzeń. Według jego relacji Chloe Ayling była z nim w zmowie i zaakceptowała jego propozycję sfingowanego porwania, bo - jak miał przekonywać - "chciała zdobyć popularność".

Dodał również, że oboje umówili się, iż podzielą się pieniędzmi z okupu. Te nowe zeznania wywołały ostry sprzeciw prokuratora, który zażądał badania psychiatrycznego sądzonego. Jego wniosek oddalono.

Nową wersję Polaka potwierdziła w poniedziałek w wystąpieniu przed sądem jego obrończyni, Katia Kolakowska, która wniosła o jego uniewinnienie, podkreślając, że nie doszło do czynu, o który jej klient został oskarżony.

Adwokatka mówiła, że było to "upozorowane porwanie" dla zdobycia popularności. Modelka - dodała Kolakowska - "zawarła porozumienie" z Łukaszem H. "Wiele razy miała możliwość ucieczki, ale tego nie zrobiła" - argumentowała obrończyni.

Ponadto adwokatka oświadczyła, że modelkę do sfingowanego porwania mógł "zainspirować" film z 2017 roku "By any means" (Wszelkimi środkami), który wszedł na ekrany kilka tygodni wcześniej. Wyjaśniła, że napisał do niej reżyser tego filmu, przedstawiając takie właśnie przypuszczenia. Kolakowska wskazywała, że modelka jako jedyna osoba skorzystała na tym porwaniu, bo jej kariera rozwinęła się po nim.

Pełnomocnik Brytyjki Francesco Pesce odrzucił tę tezę i mówił przed sądem, że było to "groźne" zdarzenie, a oskarżonego opisał jako "bardzo niebezpiecznego" osobnika. Po ogłoszeniu wyroku powiedział, że jest on "sprawiedliwy", biorąc pod uwagę "tragedię", jaką przeżyła kobieta.

Wyrok nie jest prawomocny. Apelację od niego zapowiedziała adwokatka Polaka mecenas Bożena Katia Kołakowska.

W rozmowie z PAP mecenas podkreśliła, że wyrok uważa za zbyt surowy. - Sąd nie wziął pod uwagę okoliczności łagodzącej, jaką było uwolnienie kobiety bez okupu - wyjaśniła obrończyni. Dodała, że gdyby okoliczność ta została uwzględniona, wyrok mógłby wynieść osiem lat.

Jak podkreśliła Kołakowska, jej klient od razu po wyroku zgłosił chęć odwołania się od niego.

(pap)

Fot. EPA/MATTEO BAZZI 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Fifty - Fifty
2018-06-12 23:18:27
A moze faktycznie Wina lezy gdzies tam... "po srodku" ?? Gdyz jak mozna byc tak "Naiwnym"... i pojechac do nieznanego Faceta az w Mediolanie !
kolejna "madzia"
2018-06-12 21:00:14
co pojechała do Egiptu?
jacek
2018-06-12 09:58:06
Co za IDIOTA! Dać mu za karę pryczę ze zgłodniałymi byczkami, może zmądrzeje.
haha
2018-06-12 07:48:24
Prawdziwy Polak-katolik
f
2018-06-12 06:39:25
Wszystko możliwe, modelki dla kariery robią wszystko, nawet jeżdżą do innego kraju na sesję do obcego fotografa.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA