Po udanym starcie rakiety Falcon 9, która w sobotę w nocy wyniosła na orbitę okołoziemską kapsułę Crew Dragon, w niedzielę (31 maja) można było obejrzeć kolejny przełomowy moment tej historycznej misji. Kapsuła przycumowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
W sobotę o godz. 21.22 polskiego czasu rakieta Falcon 9 wzbiła się z przylądka Canaveral na Florydzie wynosząc w kosmos dwóch astronautów: Roberta Behnkena i Douglasa Hurleya. Na wspólne przedsięwzięcie firmy SpaceX i NASA dzięki bezpośredniej transmisji telewizyjnej i internetowej zwrócone były oczy całego świata. Wydarzenie to było bowiem przełomowe przynajmniej z dwóch powodów: był to pierwszy w historii start prywatnej rakiety, która wyniosła ludzi w kosmos i pierwszy od 9 lat start załogowej misji kosmicznej z terenu Stanów Zjednoczonych.
Robert Behnken i Douglas Hurley Fot. NASA
Głównym celem misji jest przetestowanie przez załogę statku Crew Dragon w warunkach kosmicznych. W niedzielę po godz. 16 rozpoczął się drugi, niezwykle istotny jej punkt - operacja dokowania kapsuły do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Crew Dragon - zgodnie z planem - przybił do ISS. Podobnie, jak start rakiety Falcon 9, także to wydarzenie można oglądać ma żywo na kanale NASA na YouTube.
(ip)
Fot. NASA