Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Farage rezygnuje

Data publikacji: 04 lipca 2016 r. 22:55
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Farage rezygnuje
 

Przywódca eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) Nigel Farage powiedział w poniedziałek, że ustępuje ze stanowiska po osiągnięciu celu, jakim było wygranie referendum w sprawie Brexitu.

Na konferencji prasowej oznajmił, że jego celem było wyprowadzenie Wielkiej Brytanii z UE i "misja ta została wypełniona".

- Nigdy nie byłem i nigdy nie chciałem być zawodowym politykiem. Celem pozostawania przeze mnie w polityce było wydostanie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - wyjaśnił. Jak dodał, uważa za słuszne ustąpienie obecnie ze stanowiska lidera UKIP.

- W czasie kampanii referendalnej mówiłem: "Chcę mojego kraju z powrotem". Dziś mówię: "Chcę z powrotem mojego życia" - mówił Farage.

Podtrzymał zarazem pogląd, że nowy brytyjski premier powinien pochodzić z obozu zwolenników wyjścia kraju z UE, ale odmówił poparcia konkretnego kandydata. Za faworytkę uchodzi minister spraw wewnętrznych Theresa May, która była jednak zwolenniczką pozostania Wielkiej Brytanii we Wspólnocie.

52-letni Nigel Farage oświadczył także, że utrzyma mandat w Parlamencie Europejskim, aby nadzorować proces negocjacji wyjścia Wielkiej Brytanii z UE po referendum z 23 czerwca. - Będę nadal wspierał partię i jej nowego przywódcę, będę z bardzo bliska obserwować proces negocjacji w Brukseli i od czasu do czasu zabierać głos w Parlamencie Europejskim - kontynuował.

Farage nie po raz pierwszy rezygnuje z kierowania partią, którą współtworzył w 1993 roku. Liderem UKIP był przez większość minionych ośmiu lat; ustąpił na krótko w 2009 roku, po czym w kolejnym roku został ponownie wybrany na stanowisko. Do dymisji podał się także, gdy w wyborach parlamentarnych w maju 2015 roku nie zdołał uzyskać mandatu, ale władze partii odrzuciły jego rezygnację z funkcji przewodniczącego.

Po czerwcowym referendum w sprawie Brexitu, w którym blisko 52 proc. Brytyjczyków opowiedziało się za wyjściem kraju z UE, premier David Cameron zapowiedział dymisję, by nowy szef rządu mógł formalnie rozpocząć i później nadzorować procedurę wystąpienia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. Cameron bezskutecznie apelował w kampanii do rodaków o głosowanie za pozostaniem w UE. (pap)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Odnowiciel Europy
2016-07-07 17:12:31
Brawo Mr Nigel Farage! Gościu z charakterem ! Przejdzie do historii i po latach nazywany będzie Nigel "Odnowiciel" jako ten który miał skuteczną odwagę sprzeciwić się jawnej głupocie trockistowskiego EuroLewactwa Altiero Spinellego i całej gromady durniów i potakiwaczy.
chorzy psychicznie
2016-07-05 17:46:14
ubaw po pachy-namieszali namieszali a teraz jak szczury uciekają z płonącego okrętu i wmawiają brednie wyborcom,że tak naprawdę byli za pozostaniem ale kultura polityczna nakazywała głosować inaczej.Chorzy ludzie-tacy są też i w polskim parlamencie,demagogia,populizm i cynizm,zachowują się tak jakby potrzebowali leczenia w szpitalu zdrowia psychicznego.
gosc
2016-07-05 10:21:33
tak sie konczy "myslenie" ludzi ograniczonych i nie majacych pojecia o polityce ,o tym co robia oraz o skutkach tego, w naszym przypadku takie same myslenie prezentuje pis,korwin,onr i kukiz, niestety panstwo jest juz zawlaszczone i bedzie co raz gorzej,o ile w ogole odbeda sie za 3,5 roku wolne wybory
Dentysta potrzebny od zaraz
2016-07-05 08:50:15
Nakręcił i uciekł. Polityka to odpowiedzialność za swoje czyny i lojalność wobec wyborców. Kto tego nie wie, nie zasługuje, aby uczestniczyć w tej zabawie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA