Polska chce świata zbudowanego na współpracy i bezpieczeństwie; jestem przekonany, że Meksyk jest dla nas ważnym partnerem w dziele budowy takiego świata - powiedział prezydent Andrzej Duda we wtorek w Mieście Meksyk na uroczystej sesji meksykańskiego Senatu.
Polskiego prezydenta przywitał przewodniczący meksykańskiego Senatu Pablo Escudero Morales. Następnie Duda spotkał się z prezydium tej izby. Wystąpienie podczas uroczystej sesji w meksykańskim Senacie kończy trzydniową wizytę pary prezydenckiej w Meksyku.
Polski prezydent mówił, że w systemie międzynarodowym zachodzą dynamiczne historyczne zmiany. - Na naszych oczach formuje się nowy geopolityczny podział. Eksperci zajmujący się stosunkami międzynarodowymi mówią o możliwości odtworzenia się stref wpływów wielkich mocarstw. Polska nie jest rzecznikiem takiego świata – zaznaczył.
Podkreślił, że Polska chce świata zbudowanego na współpracy i bezpieczeństwie, w oparciu o prawo międzynarodowe, wolność narodów i równość państw. - Wierzę i jestem przekonany, że Meksyk jest dla nas ważnym partnerem właśnie w dziele budowy takiego świata – dodał.
Duda mówił, że wielką odpowiedzialnością przywódców współczesnego świata jest to, by nie doprowadzać do nowych podziałów, ale by budować wspólnotę opartą na wzajemnym szacunku. - Dlatego polska polityka międzynarodowa stara się realizować, chronić i promować właśnie te trzy wartości: solidarność, wspólnotę oraz pokój poprzez prawo, przez prawo międzynarodowe – powiedział.
Polski prezydent zaznaczył, że solidarność zakłada rozwój pojmowany w imię dobrobytu wszystkich grup społecznych oraz narodów, a nie wyłącznie tych najsilniejszych i tych najbardziej wpływowych.
- Na poziomie krajowej polityki gospodarczej chodzi o podejmowanie takich działań, które będą służyć zabezpieczeniu interesu kraju w momentach kryzysowych – dodał. Według prezydenta krach finansowy z 2008 roku pokazał po raz kolejny, że pieniądze mają narodowość, a brak odpowiedniego nadzoru ze strony instytucji państwowych oraz ponadnarodowych prowadzi do nadużyć, których ofiarami są najbiedniejsi.
Zaznaczył, że w dobie globalizacji, poszukiwanie nowych rynków zbytu poza granicami własnego kraju czy kontynentu jest niezbędne, aby zapewnić rozwój gospodarczy i technologiczny. Ale konkurencja – dodał - musi mieć charakter zdrowej, uczciwej rywalizacji. "Tylko w takim przypadku jest szansa, że przyczyni się ona do powstania produktów lepszej jakości oraz opracowania nowych, innowacyjnych rozwiązań. Innymi słowy, że przyniesie w efekcie obopólne korzyści" – zaznaczył Duda.
Prezydent powiedział, że Europa oraz Unia Europejska są dla Polski naturalnym środowiskiem politycznym i gospodarczym. - Dlatego Polska konsekwentnie opowiada się za europejską jednością i sprzeciwia się tworzeniu podziałów i hierarchii państw – podkreślił. Zaznaczył, że Europa będzie tylko wtedy silna, gdy będzie oparta na czterech jednościach: jedności instytucji integracji europejskiej, jedności prawa wspólnotowego, jedności europejskiego rynku oraz jedności budżetu w zakresie wspólnej polityki. - W ramach tych jedności, obywatele Unii powinni mieć prawo do równego korzystania z europejskich swobód. Kto dzieli Europę, ten osłabia Europę. Kto dzieli świat zachodu, ten go osłabia – powiedział.
Prezydent podziękował władzom Meksyku za wsparcie polskiej kandydatury na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ na lata 2018-2019.
(pap)
Fot. PAP/Radek Pietruszka