Sobota, 27 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Co roku 170 mld euro wycieka z kasy UE do rajów podatkowych

Data publikacji: 28 stycznia 2020 r. 11:56
Ostatnia aktualizacja: 30 stycznia 2020 r. 13:33
Co roku 170 mld euro wycieka z kasy UE do rajów podatkowych
 

Unikanie płacenia podatków przez najbogatszych obywateli oraz międzynarodowe koncerny działające na terenie Unii Europejskiej generuje co roku straty w dochodach państw członkowskich w wysokości 170 mld euro. „Poczucie nieuczciwego traktowania małych i dużych to paliwo dla populizmu w całej Europie, dlatego musimy się zmierzyć z tym tematem” - apelował w Domu Polskim w Davos francuski minister finansów, Bruno Le Maire.

Wokół wyników raportu o unijnych rajach podatkowych przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) i Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), polski bank rozwoju, zorganizowano debatę w Domu Polskim podczas 50. Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
W dyskusji udział wzięli: premier Rzeczpospolitej Polskiej Mateusz Morawiecki, francuski minister finansów Bruno Le Maire oraz sekretarz generalny OECD Jose Angel Gurria. Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak pełnił rolę moderatora.
Zjawisko dotyka najmocniej Niemcy (tracą 29 proc. ewentualnych wpływów podatkowych czyli 18 mld EUR). Na czele listy jest też Francja (24 proc. potencjalnych wpływów z podatków, czyli 11 mld EUR).

Duże korporacje unikają płacenia podatków

- Musimy się temu przeciwstawić. Stworzenie sprawiedliwego systemu podatkowego leży u podstaw budowania prawdziwej solidarności wśród międzynarodowej wspólnoty - stwierdziła Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes Zarządu BGK, w wystąpieniu otwierającym debatę ekspercką.
O skali działalności rajów podatkowych w Europie świadczy suma strat wynikających z transgranicznego unikania płacenia podatków z ostatnich siedmiu lat. Ta kwota przewyższa już o 1/4 wielkość budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020, którą ustalono na poziomie 960 mld euro.

- Z punktu widzenia zwykłego obywatela UE, od płacenia podatków nie ma ucieczki. Dlatego ludziom trudno zrozumieć, jak duże korporacje są w stanie unikać płacenia podatków, i to nie łamiąc prawa. Poczucie nieuczciwego traktowania małych i dużych to paliwo dla populizmu w całej Europie, dlatego musimy się zmierzyć z tym tematem - stwierdził francuski minister finansów, Bruno Le Maire.

Podatek cyfrowy od gigantów technologicznych

Zdaniem Le Maire, rozwiązanie problemu zależy nie tylko od poszczególnych krajów wspólnoty - wymaga też współpracy między nimi. Francuski rząd jest na etapie wstępnego porozumienia z USA w sprawie podatku cyfrowego dotykającego między innymi amerykańskich gigantów technologicznych (Google, Amazon, Facebook, Apple). Aby uniknąć wojny taryfowej, w ramach ustępstwa we Francji przesunięto jego płatność z kwietnia na grudzień 2020 roku.

- Prezydent Emmanuel Macron dał wyraźny sygnał do tego, że oczekuje rozwiązania na poziomie globalnym. Przez ostatnie 3 lata rolą Francji było uświadamianie o problemie i potencjalnym rozwiązaniu, czyli podatku cyfrowym. Nie możemy pozwolić na to, aby duże firmy płaciły mniejsze podatki tylko dlatego, że są pozbawione fizycznej obecności w danym kraju - podkreślił francuski minister finansów.
Firmy działające w UE przenoszą swoje zyski z krajów działalności do innych państw unijnych, ze względu na łagodniejszy system podatkowy, który tam obowiązuje.

Według raportu PIE i BGK na nieuczciwej konkurencji podatkowej w UE najbardziej zyskują kraje określane przez Komisję Europejską mianem wewnętrznych rajów podatkowych: Belgia, Cypr, Holandia, Irlandia, Luksemburg i Malta. Tylko w Polsce Skarb Państwa stracił w 2016 roku 11 proc. z sumy całkowitych dochodów z podatku CIT na skutek transferu zysków za granicę (to około 3-4 mld zł).

Kurier PAP

Fot. Paulina Sikora

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA