Ubiegłoroczny triumfator turnieju Guido Andreozzi i Josef Kovalik zagrają w niedzielnym finale tenisowego Pekao Szczecin Open 2019.
Argentyńczy po dwugodzinnym meczu pokonał w pierwszym sobotnim półfinale Alberta Ramosa-Vinolasa 6:3, 2:6, 6:1. Rozstawion z nr 1 Ramos-Vinolas był ostatnim Hiszpanem w turnieju i tym samym zawodnik z tego kraju po raz kolejny nie wygra szczecińskiego challengera.
W drugim półfinale doszło do niespodzianki. Jozef Kovalik pokonał turniejową „dwójkę”, Marco Cecchinato 7:6(7), 6:1. Dla Słowaka, który przed rokiem przed kontuzja zajmował 80 miejsce na listach ATP, była to czwarta w karierze wygrana nad Włochem.
– Każdy mecz z nim jest trudny. Pierwsza partia była bardzo wyrównana, kluczem okazała się obrona setboli. Tak naprawdę wszystko, co ugrałem po zwycięstwie z Lorenzo Giustino jest dla mnie na plus. Jestem szczęśliwy z każdego wygranego meczu po powrocie po kontuzji i operacji prawego nadgarstka. Grałem turnieje ATP, Wielki Szlem, ale było bardzo ciężko. To mój pierwszy finał od - cieszył sie po wygranym półfinale Josef Kovalik.
Finał Pekao Szczecin Open zaplanowano w niedzielę o godz. 12. (woj)
Fot. R. Pakieser