W drugi weekend stycznia rozegrano 10. kolejkę I ligi tenisistów stołowych, a w hali TME przy ul. Racibora Griffin's Spin Szczecin przegrał z wiceliderem tabeli Energą-Morliny Ostróda 0:10. Goście nie pozostawili najmniejszych złudzeń gospodarzom, a w całym spotkaniu szczecinianie ugrali tylko 4 sety. Ci pierwsi walczą o awans do Superligi, natomiast nasza drużyna broni się przed spadkiem. W pierwszym spotkaniu między tymi drużynami padł identyczny rezultat.
Ciekawiej było w Działdowie, gdzie zachodniopomorski Darz Bór Karnieszewice pokonał drugi zespół Dekorglassu 7:3. Był to pojedynek trzeciej drużyny z czwartą (Darz Bór), a po meczu zespoły zamieniły się miejscami. Punkty dla karnieszewiczan zdobyli: Bartosz Szarmach 2,5, Marcin Woskowicz 2, Karol Szarmach 1,5 i Maksymilian Miastowski 1. Przez większość meczu wynik oscylował wokół remisu. Po dwóch grach deblowych i ponad dwóch godzinach gry był remis 3:3. Kluczowa okazała się druga seria gier, w której Darz Bór wygrał wszystkie 4 partie. Na szczególną uwagę zasługuje mecz Marcina Woskowicza z Patrykiem Lewandowskim, w którym Woskowicz przegrywając w piątym secie 1:8, zdołał odwrócić losy tego spotkania. Trzeba również zwrócić uwagę na grę Bartosza Szarmacha, który w meczu zdobył komplet punktów.
Po wyjazdowym zwycięstwie Darz Bór awansował na III miejsce, zaś Griffin's Spin pozostał na ostatnim. W najbliższą sobotę oba zachodniopomorskie zespoły zagrają w bezpośrednim pojedynku. ©℗ (PR)
