Ruben Somoza-Suarez ponownie okazał się najlepszy w klubie Prime Bezrzecze w ramach rozgrywek Toyota SLS rozstrzygając najważniejszy mecz z Jakubem Roguskim w tzw. tiebreaku 16:14.
Na miejscu trzecim uplasował się Maksym Jeziorny. Choć to pierwsze jego podium w karierze, wynik nie zaskakuje. Jeziorny od początku sezonu prezentuje wysoką formę i w każdej kolejce pokazuje, że może wygrywać z najlepszymi w lidze. Czwarte miejsce przypadło Krzysztofowi Ochocińskiego z Kołobrzegu, który przewodzi klasyfikacji generalnej po 5 kolejkach.
Nieoczekiwany przebieg miały mecze drugiej grupy. Weteran szczecińskich parkietów Dariusz Przyłuski mimo porażki w pierwszym meczu, wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności taktycznych i odprawił większość faworyzowanych graczy. Siedem zwycięstw wystarczyło, by po raz pierwszy od czterech sezonów awansować z pierwszej pozycji do najwyższej grupy! Po sześć wygranych w tej grupie odniosła aż trójka graczy: Michał Stępczyk, Paweł Humeniuk i Przemysław Gac. W bezpośrednich starciach najlepiej prezentował się jednak gracz z Mrzeżyna Michał Stępczyk i to on zadebiutuje w rozgrywkach ekstraklasy.
W trzeciej grupie triumfował Marcin Bucholc z siedmioma zwycięstwami w dziewięciu meczach, a za nim były trójka graczy z jedną wygraną mniej. Tym razem Remik Osowski wygrał bezpośrednio zarówno z Radosławem Białowolskim, jak i Michałem Kmiecikiem.
Z kolejnych grup awans wywalczyli: (G4) Adam Rulewicz, Kamil Sajkowski; (G5) Monika Starosta, Krzysztof Grzelak; (G6) Dawid Ruczyński, Jan Tomczyk; (G7) Jarek Jańczuk, Roman Perliński; (G8) Przemek Dąbek, Magda Grzymkowska. Szczegółowe wynik na stronie organizatora: www.bo5.pl/sls. (woj)