Broniący tytułu Polacy wygrali w Turynie z Serbami 3:0 (28:26, 28:26, 25:22) w meczu grupy J w trzeciej rundzie mistrzostw świata siatkarzy. Biało-czerwoni, którzy w piątek zmierzą się z Włochami, są bardzo bliscy awansu do półfinału.
To była druga konfrontacja biało-czerwonych z Serbami w ciągu kilku dni. W niedzielę, na koniec drugiej rundy w Warnie, podopieczni Vitala Heynena wygrali gładko 3:0.
Rywale byli już wówczas jednak pewni awansu do "szóstki" i nie stawiali zbytnio oporu dobrze spisującym się Polakom, popełniając przy tym sporo błędów i narażając się na oskarżenia o odpuszczenie tego meczu.
Ekipa z Bałkanów w środę w Turynie w efektownym stylu pokonała Włochów 3:0. Na koniec zmagań w grupie J biało-czerwoni zagrają z będącą "pod ścianą" drużyną z Italii.
Na razie wszystkie ekipy mają szanse na awans do "czwórki", choć w najtrudniejszej obecnie sytuacji są Włosi, którzy mają najgorszy bilans małych punktów. Obrońcom tytułu wygranie seta zapewni awans do półfinału z pierwszego miejsca. (pap)