Siatkarki Chemika Police podrażnione środową porażką w Lidze Mistrzyń, nie miały żadnych kłopotów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa w rozgrywkach ligowych. Podopieczne trenera Głuszaka pokonały w Ostrowcu miejscowe KSZO 3:0 (25:22, 25:20, 25:18).
Chemik grał w składzie: Blagojevic, Jagieło, Bełcik, Montano, Gajgał-Anioł, Bednarek-Kasza, Zenik (l).
Trener Głuszak postanowił wystawić do gry zawodniczki rezerwowe. Z podstawowego składu pozostała tylko Bednarek-Kasza. Nie miało to żadnego znaczenia dla losów meczu. Przewaga mistrzyń Polski od początku do końca była wyraźna, a wygrana w żadnym momencie niezagrożona.
Choć miejscowe najwięcej punktów zdobyły w pierwszym secie, to jednak w tej partii przewaga policzanek od samego początku była dość wyraźna. Dopiero w końcówce drużyna KSZO zniwelowała nieco straty, które były już dość spore.
Druga partia rozpoczęła się dobrze dla gospodyń, które objęły prowadzenie, ale nie potrafiły utrzymać koncentracji i szybko pozwoliły się zdominować. Chemik w dalszej części seta uzyskał wyraźną przewagę, podobną do tej z pierwszej partii i wygrał niezagrożony.
Miejscowe najdłużej wyrównaną walkę prowadziły w trzeciej partii. Prowadziły 10:9, ale od tamtej pory uwidoczniła się wyższość podopiecznych trenera Głuszaka, które bezlitośnie wykorzystywały błędy rywalek i błyskawicznie zakończyły mecz, który trwał około 80 minut.
Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana Agnieszka Bednarek-Kasza. (par)
I set – 4:5, 7:10, 10:15, 14:20, 22:25.
II set – 5:4, 8:10, 11:15, 14:20, 20:25.
III set – 3:5, 10:9, 12:15, 17:20, 18:25.