Mieszkańcy Szczecina mogli nie dostrzec, że już w piątek w naszym mieście rozegrana zostanie najważniejsza siatkarska impreza roku. Reklamy i banery promujące mistrzostwa Europy są w mieście mało widoczne.
Najbardziej rzucają się w oczy wymalowane autobusy komunikacji miejskiej, ale już pod Azoty Areną, miejscem rozgrywek fazy grupowej, trudno dostrzec elementy zbliżającego się jednego z największych siatkarskich wydarzeń w Szczecinie.
Promocja mistrzostw Europy trwa na łamach mediów będących partnerami mistrzostw Europy. Spoty reklamowe emitują Polsat Sport i RMF FM. Za tą część nagłaśniania imprezy odpowiada Polski Związek Piłki Siatkowej. Promocja lokalna jest już w gestii poszczególnych miast-gospodarzy.
Szczecin od kilku tygodni promuje już mistrzostwa na autobusach komunikacji miejskiej. W kilku punktach miasta pojawiły się billboardy informujące o imprezie. Mistrzostwa Europy wyraźnie jednak przegrały swoją promocyjną szansę na rzecz The Tall Ships Races 2017. Zlot żaglowców był nagłośniony i promowany w nieporównywalnie większej skali.
Mistrzostwa Europy próbowano nagłaśniać także podczas The Tall Ships Races. Powstało specjalne siatkarskie miasteczko, w którym prezentowany był puchar – główne trofeum mistrzostw Europy. W natłoku wydarzeń, koncertów i atrakcji promocja ta przeszła jednak bez echa.
Po zakończeniu żeglarskiego złotu flagi mistrzostw Europy pojawiły się na słupach, na których wcześniej promowano The Tall Ships Races. Równocześnie w ubiegłym tygodniu na Jasnych Błoniach przy okazji briefingu prasowego prezydenta Piotra Krzystka postawiono piłkę o średnicy 4 metrów.
Sam prezydent postanowił zaznaczyć obecność siatkarskiej imprezy w mieście, publikując na swoim profilu facebookowym powitanie uczestników w językach narodowych wszystkich czterech uczestniczących reprezentacji.
Piłka promujące mistrzostwa nie wytrwała jednak na Jasnych Błoniach nawet doby. Stała się obiektem ataku wandali, zostały przecięte podtrzymujące ją linki, a piłka przeturlana w inne miejsce. Przedstawiciele miasta zdecydowali o jej przeniesieniu pod Azoty Arenę.
Wspomniana piłka to w przededniu rozpoczęcia imprezy praktycznie jedyny akcent mistrzostw Europy pod sportowym obiektem, w którym rozgrywane będą mecze mistrzostw. Na elewacji hali rzucają się w oczy duże i wyraziste banery promujące wrześniowy koncert Kayah/Bregović i październikowy Lady Pank.
Z daleka widać też… reklamę hurtowni budowlanej. Wspomniane banery kompletnie przyćmiły mistrzostwa Europy. O imprezie informują bowiem tylko zwykłe plakaty powieszone na słupie przed halą i drzwiach obiektu.
Ich rozmiar i miejsce rozwieszenia w żaden sposób nie oddają rangi imprezy, o której prezydent miasta Piotr Krzystek wypowiadał się przed tygodniem w samych superlatywach.
– Cieszymy się, że Szczecin jest gospodarzem tego niezwykłego wydarzenia. Takiej siatkarskiej imprezy jeszcze w naszym mieście nie było – mówił podczas briefingu promocyjnego prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Słabą promocję poprawił dopiero weekendowy turniej na Jasnych Błoniach. Minimistrzostwa Europy były okazją do spotkania się młodzieżowych zespołów i przybliżenia mieszkańcom tej dyscypliny sportu i nadchodzącego siatkarskiego wydarzenia z udziałem europejskich gwiazd. ©℗ (woj)
Fot. D. Gorajski