Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Espadon przegrał w pięciu setach

Data publikacji: 22 października 2017 r. 18:02
Ostatnia aktualizacja: 22 października 2017 r. 18:02
Siatkówka. Espadon przegrał w pięciu setach
 

Espadon Szczecin - GKS Katowice 2:3 (20:25, 21:25, 25:23, 25:17, 12:15)

Espadon: Kluth, Ruciak, Wika, Gawryszewski, Duff, Tervaportti, Mihułka (libero) oraz Jaskuła (libero), Menzel, Malinowski, Gałązka, Kowalski.

Po raz trzeci w tym sezonie kibice w Arenie Szczecin byli świadkami tie-breaku. Espadon tym razem w piątym secie nie sprostał ekipie GKS i do swojego dorobku dopisał tylko punkt.

Pojedynek dwóch drużyn, które w poprzednim sezonie dołączyły do Plus Ligi był niezwykle zacięty. Potwierdza, to zarówno przebieg trwającego 2,5 godziny spotkania, jaki i statystyki.

Espadon i GKS miały identyczną 55-procentową skuteczność w ataku i zdobyły po 9 punktów blokiem. Co ciekawe oba zespoły miały po 27 błędów w zagrywce, a GKS zaserwował dwa asy więcej.

W pierwszej fazie meczu lepiej prezentował się GKS. Katowiczanie grali efektownie w ataku,a szczecinianom przytrafiały się w końcówkach przestoje. Tak było w pierwszym i drugim secie.

Dopiero w trzeciej partii Espadon przejął inicjatywę. Spora w tym zasługa wprowadzonego na parkiet Gałązki. Szczecinianie byli skuteczniejsi w ataku i lepiej zagrywali. Przełożył się to na wyniki i doprowadzenie do piątego seta.

W tie-breaku  kluczowym elementem okazała się zagrywka. Obie drużyn próbował wykorzystać ją jako swój atut, ale popełniały błąd za błędem. Szybciej serwis poprawili goście.

Zmusili szczecinian do błędów w przyjęciu i wykorzystywali kontrataki lub zastawiali skuteczne bloki. Odskoczyli na 14:10, ale Espadon obronił jeszcze dwa setbole. Po ataku najskuteczniejszego w GKS-ie Butryna katowiczanie rozstrzygnęli tie-break na swoją korzyść i zapewnili sobie awans na trzecią pozycję w Plus Lidze.

 W Espadonie kolejny dobry mecz rozegrał zdobywca 19 punktów Kluth oraz Wika.©℗ (woj)

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA