Siatkarki Chemika Police wygrały drugi mecz w sezonie Tauron Ligi i podobnie jak na inaugurację w Mielcu, także w pierwszym meczu w Szczecinie nie oddały rywalkom nawet seta.
Chemik Police - Akademia Tarnów 3:0 (25:12, 25:20, 25:21)
Chemik: Inneh-Varga , Kowalewska, Korneluk, Sahin, Wasilewska, Fedusio, Grajber-Nowakowska (libero) oraz Jagła (libero), Honorio, Pierzchała, Mędrzyk.
Początek meczu zwiastował szybkie i łatwe zwycięstwo Chemika. W pierwszym secie bezbłędne w ataku była Korneluk, Wasilewska i debiutująca w Chemiku Fedusio. Policzanki ograły rywali do 12 w zaledwie 20 minut. Potem gra Chemika nie wyglądała już tak dobrze. W drugim secie skuteczność w ataku była wciąż na poziomie ponad 50-procent, ale 7 zepsutych serwisów dało rywalkom nadzieję na nawiązanie walki. Tarnowianki zdołały jednak obronić tylko jedną piłkę setową i ugrać 20 punktów.
Atak Chemika posypał się w decydującej odsłonie. Policzanki kończyły co piątą piłkę, rywali co trzecią. Tarnowianki prowadziły już 4 punktami, ale akcje wprowadzonych na boisko Pierzchały i Honorio oraz Mędrzyk pozwoliły doprowadzić do remisu po 18. Po kilku skutecznych akcjach z obu stron Chemik przejął inicjatywę i w najdłuższym secie meczu po 28 minutach triumfował do 21. (woj)