Siatkarki Chemika, na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu, przerwały trwającą od początku rozgrywek zwycięską passę ŁKS. Mistrzynie Polski pokonały lidera Tauron Ligi w tie-breaku.
ŁKS Łódź - Chemik Police 2:3 (17:25, 20:25, 26:24, 25:20, 13:15)
Chemik: Łukasik, Brakocević-Canzian, Wasilewska, Cipriano, Korneluk, Fabiola, Stenzel (libero) oraz Kowalewska, Mędrzyk, Czyrniańska, Kowalewska.
Siatkarki Chemika przed meczem w Łodzi nie miały już żadnych szans na poprawę swojej pozycji przed play-offami. Mimo to w przerwały trwającą od 18 kolejek zwycięską passę łodzianek. Po przegraniu dwóch pierwszych setów ŁKS odrabiały straty i doprowadziły do tie-breaku. Chemik mimo kłopotów w końcówce rozstrzygnął decydującą partię na swoją korzyść.
W meczu na szczycie Chemik zaprezentował 40-procentową skuteczność w ataku i 14 punktowych bloków. Kluczem do zwycięstwa okazało się jednak zatrzymanie liderki ŁKS. Diouf została siedem razy zablokowana, a łącznie skończyła tylko 18 z 61 ataków. W Chemiku z blisko 50-procentową skutecznością atakowały Łukasik, Korneluk i Wasilewska.
(woj)