Siatkarki Chemika Police od zwycięstwa rozpoczęły meczowy maraton, podczas którego w ciągu 56 dni rozegrają aż 18 spotkań. W Pile nie natrafiły na większy opór, choć rywalki niespodziewanie w trzeciej partii postawiły się dość mocno i nawet w tej partii kilka razy prowadziły.
Pierwsza partia była najbardziej jednostronna. Mistrzynie Polski od początku uzyskały przewagę, umiejętnie budowały atak pozycyjny i choć rywalki w połowie partii niebezpiecznie zbliżyły się na odległość dwóch punktów, to raczej wygrana policzanek nie była zagrożona.
Pilanki w drugiej partii zdobyły więcej punktów, ale przekornie były zdecydowanie dalej od nawiązania walki o wygranie seta. Przewaga i dominacja Chemika były w każdym fragmencie seta dość wyraźne.
Miejscowe niespodziewanie zagroziły podopiecznym trenera Głuszaka w trzecim secie. Rozpoczęły od prowadzenia i długo je utrzymywały. Końcówka seta była już popisem policzanek, które od stanu 15:14 dla Piły doprowadziły do wygrania seta 25:20.
MVP zawodów została wybrana Aleksandra Krzos. (par)
PTPS Piła – Chemik Police 0:3 (17:25, 20:25, 20:25)
Chemik grał w składzie: Wołosz, Smarzek, Veljkovic, Jagieło, Bednarek-Kasza, Montano, Krzos (l) oraz Werblińska.
I set: 2:5, 6:10, 13:15, 16:20, 17:25.
II set: 1:5, 6:10, 8:15, 15:20, 20:25.
III set: 5:3, 10:8, 15:14, 16:20, 20:25.