Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Przypominamy sportowe plebiscyty. Dziś rok 1973

Data publikacji: 15 listopada 2019 r. 15:38
Ostatnia aktualizacja: 15 listopada 2019 r. 15:38
Przypominamy sportowe plebiscyty. Dziś rok 1973
 

Rok 1973 był rokiem triumfów szczecińskich kolarzy. Po raz trzeci na najlepszego sportowca ziemi szczecińskiej wybrano Wojciecha Matusiaka, który co prawda nie zdołał zakwalifikować się do drużyny na Wyścig Pokoju, ale był już w ekipie na barcelońskie mistrzostwa świata, które zgodnie uznano za najlepsze w historii polskiego kolarstwa, a duży wpływ na taką ocenę miała postawa właśnie cyklisty Arkonii Szczecin.

28-letni zawodnik zajął piąte miejsce w wyścigu szosowym ze startu wspólnego, a mistrzem świata został Ryszard Szurkowski, wyprzedzając na mecie Stanisława Szozdę. To była brawurowa jazda biało-czerwonych, uwieńczona kapitalnym finiszem.

Piąta lokata Matusiaka oczywiście nie była tak eksponowana jak medalowe miejsca Szurkowskiego i Szozdy, ale w ocenie szczecińskich Czytelników „Kuriera” zasługiwała na najwyższe słowa uznania. Matusiak dobrze wypadł jeszcze podczas Tour de Pologne, zajmując w doborowej obsadzie szóste miejsce, ustępując między innymi takim zawodnikom, jak: Szurkowski, Szozda czy Mytnik.

Syndrom czwartych miejsc

Na drugim miejscu w klasyfikacji na najlepszego sportowca ziemi szczecińskiej uplasował się Bernard Kręczyński, który zanotował drugi rok z rzędu fantastyczny, ale trochę pechowy sezon.

Znów zabrakło mu bardzo niewiele, by stanąć na podium prestiżowej międzynarodowej imprezy. Najważniejszą sportową imprezą roku były torowe mistrzostwa świata w hiszpańskim San Sebastian. Kręczyński jechał tam jako mistrz Polski na 4 km drużynowo, ale w Hiszpanii miał stawić czoła najlepszym torowcom świata w rywalizacji indywidualnej. Kręczyński spisał się rewelacyjnie, plasując się na czwartym miejscu.

Tuż za kolarzami swoje eksponowane miejsce zajął Władysław Szuszkiewicz, który rok po udanych igrzyskach w Monachium chciał powtórzyć swój sukces w mistrzostwach świata w Tampere.

Pojechał tam jako mistrz Polski w K-2 na 500 m i 1000 m. Za partnera miał Rafała Pisza, z którym stanął na podium olimpijskich zmagań w Monachium. Powtórzył się jednak syndrom czwartych miejsc. Szuszkiewicz ponownie zajął miejsce tuż za podium i zdecydował, że był to jego ostatni sezon w karierze. Miał już 35 lat i coraz mniej wytrwałości i cierpliwości, a spełnił się jako sportowiec w Monachium, gdzie zakończył imprezę z brązowym medalem na szyi.

Gorszy tylko od Deyny

Rok 1973 był świetny w wykonaniu pomocnika Pogoni Szczecin Zenona Kasztelana – absolutnego lidera szczecińskiego zespołu, który został nawet dostrzeżony przez trenera kadry narodowej Kazimierza Górskiego i miał uzasadnione nadzieje, by zakwalifikować się na finały mistrzostw świata do NRF, które okazały się wielkim sukcesem polskiego futbolu.

Zenon Kasztelan rozegrał 6 meczów w I reprezentacji Polski. Zadebiutował w spotkaniu z Irlandią we Wrocławiu, ale kolejne zaliczył podczas amerykańskiego tournée w roku 1973.

– Rozgrywaliśmy towarzyskie mecze z USA, Kanadą i Meksykiem – mówi Kasztelan. – Graliśmy głównie dla Polonii amerykańskiej i kanadyjskiej. To nie były poważne mecze, nie mogły decydować o przydatności w reprezentacji. Ja jednak później w kadrze już nie grałem.

Kasztelan grał u boku między innymi Kazimierza Deyny. Wtedy był to niekwestionowany lider reprezentacji Polski, jej kapitan i przywódca.

– Zauważało się i czuło, że jest to ważna postać w zespole – kontynuuje Kasztelan. – Takich graczy było jednak więcej.

Gole z rzutów wolnych

Obaj byli specjalistami od wykonywania stałych fragmentów gry. Ich charakterystyczne rogale siały popłoch wśród bramkarzy.

– Nie wiem, który z nas był pod tym względem lepszy. Zarówno Deyna, jak i ja strzeliliśmy z rzutów wolnych sporo bramek – konkluduje Kasztelan.

W Polsce było wówczas więcej piłkarzy potrafiących kreować grę. Deyna był oczywiście najlepszy, ale Kasztelan i Bula z Ruchu Chorzów byli tuż za nim.

– Na mistrzostwa świata do NRF pojechał tylko Deyna – mówi Kasztelan. – Trener Górski miał swoich faworytów. Niektóre jego decyzje mogły dziwić i zaskakiwać, ale nikt ich nie kwestionował, bo były sukcesy. ©℗

Wojciech PARADA

Najlepsi sportowcy 1973

1. Wojciech Matusiak    Arkonia Szczecin    kolarstwo
2. Bernard Kręczyński    Gryf Szczecin    kolarstwo
3. Władysław Szuszkiewicz    Wiskord Szczecin    kajakarstwo
4. Tadeusz Piotrowski    SKKW Szczecin    alpinizm
5. Ryszard Konkolewski    Gryf Szczecin    kolarstwo
6. Zenon Kasztelan    Pogoń Szczecin    piłka nożna
7. Paweł Waniorek    Pogoń Szczecin    koszykówka
8. Ewa Ambroziak    Czarni Szczecin    wioślarstwo
9. Jadwiga Wilejto    Łucznik Trzebież    łucznictwo
10. Jerzy Rekowski    Wiskord Szczecin    kajakarstwo

Trenerzy

1. Waldemar Mosbauer    Gryf Szczecin    kolarstwo
2. Edmund Zientara    Pogoń Szczecin    piłka nożna
3. Michał Knausz    Arkonia Szczecin    piłka wodna

Lista pretendentów

SPORTOWCY

01. Zbigniew Baranowski (AKS Białogard, zapasy)

02. Maciej Bielecki (Piast Szczecin, kolarstwo)

03. Maciej Boguszewski (Bodoikan Szczecin, karate) 

04. Michał Diakonów (Arkonia Szczecin, piłka wodna)

05. Patryk Dobek (MKL Szczecin, lekkoatletyka) 

06. Wojciech Fadecki (Błękitni Stargard, piłka nożna)

07. Małgorzata Hołub-Kowalik (Bałtyk Koszalin, lekkoatletyka)

08. Paweł Kikowski (King Szczecin, koszykówka) 

09. Sebastian Kowalczyk (Pogoń Szczecin, piłka nożna)

10. Paweł Krupa (Sandra Szczecin, piłka ręczna)

11. Piotr Lisek (OSOT Szczecin, lekkoatletyka) 

12. Katarzyna Mądrowska (Feniks Pesta Stargard, zapasy) 

13. Natalia Mędrzyk (Chemik Police, siatkówka) 

14. Piotr Pamuła (Spójnia Stargard, koszykówka) 

15. Natalia Partyka (Start Szczecin, tenis stołowy)

16. Marta Pihan-Kulesza (Kusy Szczecin, gimnastyka sportowa) 

17. Łukasz Posyłajka (AZS Szczecin, wioślarstwo) 

18. Roksana Ratajczyk (Olimpia Szczecin, piłka nożna)

19. Kamil Serafin (Dobra Szczecińska, sporty samochodowe) 

20. Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin, żeglarstwo) 

21. Elżbieta Wójcik (Klub Bokserski Karlino, boks) 

22. Filip Zaborowski (MKP Szczecin, pływanie) 

23. Marcin Zieliński (H20 Szczecin, sporty motorowodne)

TRENERZY

1. Mindaugas Budzinauskas (King, koszykówka)

2. Marcin Szczepański (OSOT, lekkoatletyka) 

3. Adam Gołubowski (Olimpia, piłka nożna) 

4. Kosta Runjaic (Pogoń, piłka nożna) 

5. Rafał Biały (Sandra, piłka ręczna) 

* * *

Czytelnicy dokonują wyboru najlepszych sportowców i trenerów. Tytuły w dodatkowych kategoriach: drużyna roku, mecenas sportu, impreza roku, obcokrajowiec roku, czempion sportu, sportowiec niepełnosprawny i sportowa promocja regionu przyznane zostaną po głosowaniu wewnątrz kapituły plebiscytu.

OBCOKRAJOWIEC ROKU

1. Raymond Cowels (Spójnia, koszykówka)

2. Dmytro Horiha (Sandra, piłka ręczna)

3. Cleveland Melvin (King, koszykówka)

4. Wilma Salas (Chemik, siatkówka)

5. Zvonimir Kozulj (Pogoń, piłka nożna)

IMPREZA ROKU

1. Halowy mityng w skoku o tyczce

2. Mistrzostwa Europy w gimnastyce sportowej 

3. Memoriał Wiesława Maniaka

4. Pekao Szczecin Open

5. Półmaraton

DRUŻYNA ROKU

1. Pogoń Szczecin piłka nożna M

2. Chemik Police siatkówka K 

3. Sandra Szczecin piłka ręczna M

4. King Szczecin koszykówka M

5. Spójnia Stargard koszykówka M

MECENAS SPORTU

1. Bank Pekao SA

2. Grupa Azoty 

3. King

4. Netto

5. PKO BP

Wysyłanie kuponów

Każdy Czytelnik może wysłać dowolną liczbę kuponów, ale wypełnić na nich trzeba wszystkie 13 miejsc. Kupon musi być wycięty z oryginalnego wydania „Kuriera”. Nie będą uznawane za ważne kupony błędnie wypełnione lub takie, na których znajdą się nazwiska osób spoza listy pretendentów.

W głosowaniu kuponowym numery na liście przy nazwiskach pretendentów prosimy pomijać. Kupony należy nadsyłać do 1 grudnia pod adresem: Redakcja „Kuriera Szczecińskiego”, 70-550 Szczecin, pl. Hołdu Pruskiego 8, z dopiskiem na kopercie „Plebiscyt sportowy” (decyduje data stempla pocztowego). Do redakcyjnej skrzynki na budynku „Kuriera” można je wrzucać także do godz. 24 dnia 1 grudnia.

Wysyłanie SMS-ów

Typowania za pomocą SMS-ów przyjmujemy do godz. 24 dnia 1 grudnia. Każdy zawodnik i trener ma przypisany na liście pretendentów indywidualny numer. Każdy głos na zawodnika (zawodników) wart jest 6 punktów, a na trenera 2 punkty. Koszt jednego SMS-a to 2,46 zł (z VAT-em).

Osoby chcące głosować za pomocą SMS-ów na sportowca wysyłają na nr 72601 wiadomość o treści: PS. wraz z dwucyfrowym numerem wybranego zawodnika, natomiast na trenera na numer 7248. Hasło PS. należy pisać w ciągu, a numer zawodnika lub trenera wpisujemy bezpośrednio za kropką.

Przykładowa wiadomość to powiedzmy PS.99 wysyłana na nr 72601 lub 7248. Po każdym poprawnie wysłanym SMS-ie otrzymają Państwo potwierdzenie przyjęcia. W razie jakichś problemów technicznych prosimy dzwonić do redakcji na numer telefonu: 91 44-29-160.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA