W sobotę (19 bm.) 15 drużyn z całego kraju walczyło na parkiecie Hali Sportowo – Widowiskowej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Świdwinie w Memoriale Stefana „Gadochy” Moskalewicza.
Była to już piętnasta edycja turnieju z udziałem sław polskiego piłkarstwa, którzy od lat przybywają do Świdwina, tuż przed Bożym Narodzeniem, by uczcić pamięć zasłużonego animatora sportu świdwińskiego, taty Olgierda, piłkarza m.in. Pogoni Szczecin i Wisły Kraków.
Gości witali gospodarze ziemi świdwińskiej ze starostą Mirosławem Majką i przewodniczącym Rady Miasta Henrykiem Klamanem na czele. Impreza miała także swój wymiar charytatywny – w jej trakcie w ramach licytacji były zbierane pieniądze na rzecz dzieci i młodzieży z miejscowych placówek opiekuńczych.
Pierwsze miejsce zdobył team Przyjaciele Gadochy (po raz czwarty w piętnastoletniej historii turnieju). Drugą lokatę wywalczyli Exportowcy Szczecin, a trzecią gracze Błękitnych Stargard. Nobilitujące tytuły zdobyli: Adam Celeban (król strzelców), Marek Ufnal (najlepszy bramkarz), Maksymilian Rogalski (najlepszy zawodnik), Zbigniew Długosz ( najsympatyczniejszy zawodnik). Więcej o imprezie we wtorkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego.
Tekst i fot. (cz.b.)
Na zdjęciu: Przyjaciele Gadochy po raz czwarty z tarczą.