W Lidze Centralnej Kobiet piłkarki ręczne SPR Pogoni pokonały na wyjeździe zespół z Poznania, a w I lidze szczypiornistów gryfinianie we własnej hali wygrali z ekipą z Kwidzyna.
Liga Centralna piłkarek ręcznych: ENEA PIŁKA RĘCZNA Poznań - SPR POGOŃ Szczecin 23:24 (9:12)
POGOŃ: Ćwiertnia, Adamska - Piotrowska 10, Białowąs 4, Jałowicka 4, Nawrocka 3, Oleśkiewicz 2, Sikora 1, Jakóbowska, Klimek, Koprowska, Niełacna, Panczenko, Włodarczyk
Lepiej spotkanie rozpoczęły szczecinianki i po kwadransie prowadziły 8:4, a do przerwy wypracowały trzybramkową przewagę. W drugiej połowie Pogoń kontrolowała spotkanie i utrzymywała dystans 3-4 bramek. Na pięć minut przed końcem meczu drużyna z grodu Gryfa wygrywała 23:19, lecz straciła trzy bramki z rzędu i końcówka pojedynku była nerwowa. Na szczęście celnym rzutem popisała się Oliwia Piotrowska, co zapewniło ekipie ze Szczecina ostateczne zwycięstwo. Dodajmy, że Piotrowska w tym sezonie dwa razy zmierzyła się z poznańską ekipą i w obydwu spotkaniach zdobyła po 10 bramek. Po sobotnim spotkaniu SPR Pogoń pozostała na 6. pozycji w tabeli z dorobkiem 21 punktów.
I liga piłkarzy ręcznych: PGE KPR Gryfino - USAR Kwidzyn 28:26 (14:14)
PGE KPR: Jeziorny , Kłodziński, Cyran - Gackowski 7, Witkowski 5, Janczyk 4, Skrzypkowiak 4, Telenga 2, K. Blejsz 2, Klemens 2, Kostrzewa 2, Fedeńczak, Jurkiewicz, Łukaszewicz, Mężyński
Mecz przy ul. Parkowej był pełen wzlotów i upadków, a po pierwszej połowie zawodnicy schodzili do szatni z remisem. Druga połowa zaczęła się niekorzystnie dla gospodarzy, którzy w 46. minucie przegrywali 19:23, ale na szczęście zachowali chłodną głowę i pokonali kwidzynian dwoma golami. Nie udałoby się to, gdyby nie bardzo dobra gra Jakuba Gackowskiego, który zdobył 7 bardzo ważnych bramek. Swój dzień miał również gryfiński bramkarz Aleksander Jeziorny, a brawa za walkę do ostatniej minuty należą się całej drużynie spod znaku PGE, która z 21 punktami zajmuje obecnie 8. lokatę. (PR)
Fot. SPR Pogoń Szczecin/Facebook