Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka ręczna. Zabrakło jednego gola

Data publikacji: 15 marca 2019 r. 19:56
Ostatnia aktualizacja: 16 marca 2019 r. 13:31
Piłka ręczna. Zabrakło jednego gola
 

Perła Lublin - Pogoń Szczecin 26:25 (14:14)

Pogoń: Wawrzynkowska - Dezić 9, Bozović 8, Cebula 3, Płomińska 2, Agbaba 2, Urbańska 1, Szynkaruk 1, Urbańska, Kochaniak, Wołoszyk.

Pogoń nie zdołała przerwać zwycięskiej serii Perły. Choć losy pojedynku rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej akcji, mistrzynie Polski wygrały 12 mecz z rzędu,

Pogoń efektownie rozpoczęła rywalizację z mistrzyniami Polski. Szczecinianki zdobyły trzy bramki z rzędu, a po kilkunastu minutach prowadziły różnicą 4 goli. Szczecinianki nie tylko grały skutecznie w ataku, pięć bramek do przerwy zdobyła Dezić i cztery Bozović, ale także umiejętnie w defensywie.

Udanymi interwenccjami popisywała się bramkarka Wawrzynkowska. Perła przejęła inicjatywę dopiero w ostatnich minutach. Po dwie bramki Rosiak, Achruk i byłej skrzydłowej Pogoni Królikowskiej pozwoliły Perle odrobić straty.

Po zmianie stron Pogoń prowadziła przez blisko 20 minut. Końcowe 12 minut spotkania były jednak już w wykonaniu szczecinianek mniej udane. Zdobyły tylko dwie bramki i roztrwoniły przewagę. W końcowych minutach Pogoń mogła jeszcze zmienić losy meczu.

Najpierw nie wykorzystała jednak gry w przewadze, a w ostatnich sekundach nie potrafiła wykorzystać ostatniej akcji meczu, która mogła doprowadzić do remisu. Bohaterką końcówki II połowy była chorwacka bramkarka Besen, która interweniowała jak w transie. (woj)



REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Śp.Stalin
2019-03-16 13:22:22
Błędy trenera w końcówce!!! czas na rozstanie

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA