Piłkarki ręczne SPR Pogoni wygrały turniej Stadtwerk-Cup w szwajcarskim Sankt Galen. To pierwszy sukces polskiej drużyny w historii tej imprezy.
Do Szwajcarii Pogoń pojechała w okrojonym składzie bez sześciu zawodniczek. W składzie zabrakło Bianci Del Balzo, która przed kilkoma dniami rozwiązała kontrakt z klubem oraz kontuzjowanych Oktawii Płomińskiej, Patrycji Nogi, Agaty Cebuli, Marta Wawrzynkowskiej i Natalii Nosek.
Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym trenera Nevena Hrupca wygrać trzech z czterech rozegranych spotkań. Szczecinianki przegrały tylko na inaugurację turnieju z niemieckim Neckarsulmer Sport Union 19:21. W kolejnym meczu grupowych Pogoń pokonała LC Bruhl 27:18.
Wynik ten jest o tyle imponujący, że mecze rozgrywane były 2x20 minut. W półfinale nasze drużyna odprawiła Schwaben Hornets 22:19 i w finale trafiła na Luvene Michalovce. Z zespołem tym szczeciniaki grały przed sezonem na turnieju towarzyskim w Lublinie i znów wykazały swoją wyższość. W regulaminowym czasie finał zakończył się remisem 18:18, ale w rzutach karnych lepsze okazały się piłkarki ręczne Pogoni.
Przed wznowieniem rozgrywek ligowych Pogoń czeka w grudniu jeszcze jeden turniej kontrolny. Po świętach w Sławnie szczecinianki zagrają z wiceliderem ekstraligi Energą AZS Koszalin i szóstą drużyną tabeli Startem Elbląg. Zmagania w superlidze Pogoń wznowi 5 stycznia pojedynkiem z KPR Kobierzyce. ©℗(woj)
Fot. R. Pakieser