UKS Kościerzyna - POGOŃ BALTICA Szczecin 21:36 (9:15)
POGOŃ BALTICA: Płaczek, Wierzbicka - Zawistowska 6, Cebula 5, Gadzina 5, Noga 4, Koprowska 3, Bancilon 3, Królikowska 2, Zimny 2, Jaszczuk 2, Costa 2, Jedziniak 2.
Nie było niespodzianki w meczu outsidera z wicemistrzyniami Polski. Pogoń Baltica pewnie wygrała szósty mecz w sezonie. Blisko połowę bramek w meczu zdobyły szczecińskie skrzydłowe, często po skutecznych kontratakach.
Początek meczu nie zapowiadał jeszcze pogromu w Kościerzynie. Podopieczne trenera Struzika popełniały sporo błędów i po kwadransie gry prowadziły zaledwie jedną bramką. To jednak był tylko moment, gdy mecz był w miarę wyrównany. Kolejne 15 minut to już wyraźna przewaga Pogoni Baltica, która zdobyły osiem bramek tracąc tylko trzy.
Po przerwie wicemistrzynie Polski jeszcze bardziej podkręciły tempo w ataku. Przez 30 minut drugiej połowy pokonały bramkarkę rywalek 21 razy. Nie zapominały przy tym o agresywnej grze defensywnej, co przypłaciły licznymi karami indywidualnymi.
W 39 minucie doszło nawet do sytuacji, w której na ławce kar równocześnie przebywały trzy piłkarki ręczne Pogoni Baltica. Nawet jednak gra w zdecydowanej przewadze nie pomogła ekipie z Kościerzyny odrobić strat.
W tym newralgicznym momencie Pogoń straciły jedną bramkę, ale też popisała się trafieniem wracającej już do najwyższej formy Gadziny.
Przewaga Pogoni Baltica rosła z minuty na minutę, trener Struzik spokojny o końcowy wynik mógł swobodnie rotować składem. ©℗(woj)