PIŁKARKI ręczne Pogoni Baltica w najbliższych dziesięciu dniach czekają cztery mecze ligowe. Maraton rozpoczną w środę w Nowym Sączu. Trzy kolejne spotkania, w tym szlagier z Vistalem Gdynia, rozegrają już przed własną publiczności.
Wicemistrzynie Polski w tym sezonie znalazły tylko jednego pogromcę – złote medalistki poprzedniego sezonu Selgros Lublin. W sześciu pozostałych pojedynkach zdobywały komplet punktów, a w czterech strzeliły ponad 30 bramek.
Najlepszą snajperką Pogoni Baltica jest w w tym sezonie Daria Zawistowska, która już 35 razy wpisała się na listę strzelczyń. Pogoń Baltica ma też najlepszą defensywę w superlidze i średnio traci zaledwie 21 bramek.
Po niedzielnym zwycięstwie z UKS Kościerzyna dziś rywalem szczecinianek będzie kolejna drużyny z dolnych rejonów tabeli – Olimpia Beskid. Drużyna z Nowego Sącza wygrała w tym sezonie jeden mecz, a dwa inne zremisowała. Gwiazd drużyny jest Marta Rosińska – najskuteczniejsza snajperka Olimpii Beskid.
Po powrocie z Nowego Sącza Pogoń Balticę czeka seria pojedynków przed własną publicznością. W sobotę zaplanowano pojedynek z Piotrcovią, w następną środę z Vistalem Gdynia, a na koniec weekendową potyczkę z KPR Jelenia Góra.
Najciekawiej zapowiada się oczywiście pojedynek z Vistalem, który jest samodzielnym liderem superligi. Gdynianki nie przegrały jeszcze meczu, a w lidze mogą pochwalić się nawet lepszą skutecznością niż Pogoń Baltica (średnio 30 bramek w meczu).
Zaplanowany 19 listopada mecz z KPR Jelenia Gra zakończy I rundę rozgrywek i będzie ostatnim ligowym występem szczecinianek w tym roku. W rozgrywkach nastąpi bowiem 50-dniowa przerwa spowodowana przygotowaniami i występem reprezentacji na mistrzostwach Europy.
Szanse wyjazdu do Szwecji ma pięć zawodniczek Pogoni Baltica. Na zaplanowany za dwa tygodnie turniej w Hiszpanii trener Leszek Krowicki powołał trzy szczecinianki – będącą w rewelacyjnej formie bramkarkę Adriannę Płaczek, obrotową Kamilę Szczecinę i skrzydłową Patrycję Królikowską. W rezerwie pozostały Daria Zawistowska i Aleksandra Zimny. Ostateczny skład na mistrzostwa Europy selekcjoner poda na początku grudnia. ©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser