W spotkaniu 9. kolejki Ekstraligi kobiet Pogoń Szczecin wygrała u siebie z Pogonią Dekpol Tczew 4:0 i awansowała na siódme miejsce w tabeli.
Ekstraliga piłkarek nożnych: POGOŃ Szczecin - POGOŃ Dekpol Tczew 4:0 (1:0); 1:0 Zdunek (32), 2:0 Zdunek (74), 3:0 Szymaszek (80), 4:0 Szcześniak (90+5).
Pogoń: Sapor - Dyguś, Brzozowska, Michalczyk, Szymaszek - Zdunek, Shahbazyan, Garbowska (62 Giętkowska), Kuśmierczyk (87 Rybińska) - Ratajczyk, Oleszkiewicz (84 Szcześniak)
Pierwszy celny strzał w tym meczu zanotował zespół gości, a w 26. minucie uderzała Joanna Jeleń. W 32. minucie z piłką w polu karnym tczewianek znalazła się Emilia Zdunek i długo nie atakowana zdecydowała się na strzał, który otworzył wynik spotkania. W zespole z Tczewa z dystansu uderzały jeszcze Lucja Tabor i Julia Jędrzejewska, ale obok bramki. Gospodynie również miały swoje szanse, a z dalszej odległości strzelały Agnieszka Garbowska i Aleksandra Kuśmierczyk.
W 47. minucie spotkania groźnie uderzała Garbowska, ale bramkarka gości zbiła piłkę na rzut rożny. W dalszej części meczu szczecinianki próbowały zdobyć kolejną bramkę. Głównie strzelała Natalia Oleszkiewicz, która w 63. minucie nie wykorzystała sytuacji sam na sam, uderzając wprost w Natalię Niemaszyk. W 74. minucie wynik meczu podwyższyła Zdunek, a sześć minut później, Weronika Szymaszek zdobyła trzecią bramkę. Po tych wydarzeniach mocnym strzałem zza pola karnego popisała się zawodniczka z Tczewa, Kornelia Okoniewska, ale świetnie broniła Jagoda Sapor. Jeszcze w 90. minucie spotkania rywalki mogły zdobyć gola honorowego, ale będąca z piłką w polu karnym - Roksana Polańska, nie trafiła w bramkę. W ostatniej akcji meczu, Malwina Szcześniak odebrała piłkę obrończyni gości i w sytuacji sam na sam ustaliła wynik spotkania na 4:0.
PR