Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Zagra pięciu reprezentantów

Data publikacji: 14 listopada 2016 r. 16:31
Ostatnia aktualizacja: 14 listopada 2016 r. 16:31
Piłka nożna. Zagra pięciu reprezentantów
 

Spas Delev i Adam Gyurcso ze strony Pogoni Szczecin, oraz Richard Guzmics, Maciej Sadlok i Krzysztof Mączyński ze strony Wisły Kraków.

Pięciu reprezentantów swoich krajów zaprezentuje się podczas sobotniego wieczoru na szczecińskim stadionie podczas meczu o mistrzostwo polskiej ekstraklasy. Gdyby nie przymusowa pauza za nadmiar żółtych kartek, to zagrałby szósty reprezentant – Boban Jovic.

Bardzo często narzekamy na poziom naszych rozgrywek, ale jednak fakt zobaczenia na żywo pięciu kadrowiczów na pewno stanowi spory magnes.

W Pogoni nigdy nie było jeszcze sytuacji, że w jednym czasie grało w eliminacyjnych meczach do mistrzostw świata aż dwóch piłkarzy. Takie zdarzenie miało miejsce w ostatnią niedzielę, kiedy w wyjściowych składach swoich drużyn wystąpili: Spas Delev w reprezentacji Bułgarii i Adam Gyurcso w kadrze Węgier.

Mało tego, ten pierwszy zaliczył asystę przy jedynym golu meczu, który dał Bułgarii wygraną nad reprezentacją Białorusi, natomiast Gyurcos w swoim drugim kolejnym meczu eliminacji do mistrzostw świata strzelił gola i stał się podstawowym zawodnikiem swojej reprezentacji podczas gdy jeszcze niespełna pół roku temu nie zakwalifikował się do szerokiej kadry na finały mistrzostw Europy.

W finałowym turnieju zagrali jednak: Guzmics (w reprezentacji Węgier) i Mączyński (w reprezentacji Polski) – gracze Wisły, którzy należeć będą do jej filarów podczas sobotniej potyczki z Pogonią. Obaj byli podstawowymi zawodnikami swoich reprezentacji i przyczynili się do awansu z grupy, a w przypadku Polski również awansu do ćwierćfinału.

Guzmics i Mączyński zagrali też podczas ostatnich meczów swoich reprezentacji w eliminacjach do mistrzostw świata, choć ten drugi tylko w roli zmiennika. Obaj przyczynili się do zwycięstw swoich drużyn. Węgrzy pokonali Andorę 4:0, a Polska wygrała z Rumunią 3:0.

Piąty z reprezentantów, który prawdopodobnie zaprezentuje się w sobotnim meczu w Szczecinie, to Maciej Sadlok, który powrócił do kadry po dłuższej przerwie, ale jest póki co dopiero aspirantem do gry w meczach o punkty. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA