Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Z Ruchem bez problemów kadrowych

Data publikacji: 28 października 2016 r. 14:59
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2016 r. 14:59
Piłka nożna. Z Ruchem bez problemów kadrowych
 

Pogoń w sobotę podejmuje na własnym boisku piłkarzy Ruchu Chorzów i powalczy o trzecie zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach ligowych i czwarte biorąc jeszcze pod uwagę puchar Polski. To nowa sytuacja dla Kazimierza Moskala, który pracując w Pogoni nie notował jeszcze tak dobrej serii.

- Staramy się nie patrzeć w przeszłość – mówi K. Moskal. - Trenujemy tak samo, jakbyśmy ostatnie mecze wygrali, czy przegrali. Liczy się tylko najbliższy rywal i taktyka na ten mecz. Sytuacja w drużynie jest dobra, nikt nie będzie pauzował za kartki, czy z powodu kontuzji, mam duży komfort kadrowy.

Ruch przyjedzie do Szczecina opromieniony efektownym zwycięstwem nad Koroną Kielce 4:0. Wcześniej jednak przegrał cztery mecze z rzędu. Pogoń zatem jest zdecydowanym faworytem.

- W tych przegranych meczach Ruch nie prezentował się jednak źle – ocenia K. Moskal. - W wyjazdowym meczu z Lechią Ruch wyglądał bardzo dobrze i mocno zagroził najlepszej jak do tej pory drużynie w naszej ekstraklasie. Na pewno Ruch postawi nam wysoko poprzeczkę, jesteśmy na to przygotowani.

Ruch zagra w tym roku w Szczecinie już po raz trzeci. Wiosną najpierw pokonał Portowców 3:2 po kuriozalnym meczu, w którym szczecinianie mieli zdecydowaną przewagę, a wygraną stracili z uwagi na nieodpowiedzialny faul w polu karnym Jakuba Słowika. Później Portowcy zaledwie zremisowali 1:1, choć też przegrywali.

- Tamte mecze to już historia – zastrzega K. Moskal. - Doceniamy jednak klasę przeciwnika. W Ruchu jest wielu wartościowych piłkarzy. Na pewno mają dobrych skrzydłowych: Mazka i Monetę. Musimy zwrócić na nich uwagę. Jest też pochodzący ze Szczecina Lipski, a także imponujący ostatnio skutecznością Niezgoda. Są też doświadczeni piłkarze, jak: Grodzicki, czy Surma i trener Fornalik, który na pewno jest dużą wartością tej drużyny.

Trener Moskal uważa, że dobra passa może pozytywnie wpłynąć na drużynę, dodać jej pewności siebie, może jednak też doprowadzić do zbytniej nonszalancji.

- Musimy być czujni i nie wolno nam stracić koncentracji – przestrzega szkoleniowiec. - Ruch na pewno to wykorzysta. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA