Paweł Ozga będzie trenerem drużyny juniorów młodszych Pogoni Szczecin, którzy rozpoczną wkrótce nowy sezon w makroregionalnej lidze juniorów młodszych. Szkoleniowiec jest nową twarzą w szczecińskim klubie, ale w środowisku piłkarskim naszego miasta uchodzi za fachowca wysokiej klasy.
To najlepszy, najbardziej wartościowy trenerski transfer Pogoni, biorąc pod uwagę grupy młodzieżowe od lata 2011, kiedy do Pogoni trafił Maciej Mateńko, który jednak po czterech latach owocnej i pełnej sukcesów pracy został zwolniony.
Zespół juniorów młodszych złożony jest z piłkarzy roczników 2003 i 2004, czyli ubiegłorocznych brązowych medalistów mistrzostw Polski trampkarzy i tegorocznych wicemistrzów Polski trampkarzy. Teoretycznie trzon zespołu powinni stanowić gracze jak na swój wiek utytułowani, znakomicie rokujący i świetnie się zapowiadający. Jest wśród nich kilku reprezentantów Polski. W praktyce czeka ich jednak wiele pracy, żeby choćby zbliżyć się do poziomu piłkarzy ekstraklasy.
W rozgrywkach juniorów młodszych w naszym makroregionie grają aż trzy kluby z Poznania, trzy kluby z Trójmiasta i tylko jeden zespół ze Szczecina. Pogoń bronić będzie honoru szczecińskiej piłki nożnej, która od juniora młodszego wzwyż funkcjonuje na wysokim poziomie praktycznie tylko w jednym klubie z regionu. Pozostałe mają duży problem, by wejść na centralny poziom rozgrywek.
Pogoń rodzynkiem w regionie
W innych dużych miastach jest zupełnie inaczej. Na poziomie makroregionalnym skupiającym łącznie 32 kluby są aż cztery z Warszawy i do tego znajdujący się w bliskim sąsiedztwie Znicz Pruszków. Z Górnego Śląska mamy aż pięć klubów, w tym dwa z Zabrza i dwa z Chorzowa. Trzy kluby na tym poziomie ma Kraków, a dwa Łódź.
W dużych miastach jest zdecydowanie większa konkurencja, większe pole manewru, więcej możliwości dla dużej grupy młodych piłkarzy. W Szczecinie wszystko skupia się wokół Pogoni. Jej siła bardzo mocno osłabia pozostałe kluby, a jest ich choćby w samym Szczecinie aż 15.
Paweł Ozga ma swoim podopiecznym pomóc wejść na wyższy poziom, przygotować do gry na większej, bardziej dorosłej intensywności i można zakładać, że z jego udziałem każdy z młodych graczy podniesie swój indywidualny poziom.
Ozga jest w ostatnich latach najbardziej uznanym trenerem w regionie, biorąc pod uwagę osiągnięcia zarówno z seniorami, jak i grupami młodzieżowymi. Do Pogoni do pracy z grupami młodzieżowymi w ostatnich latach tak dobrzy trenerzy nie trafiali. W ciągu dwóch ostatnich lat jest już czwartym trenerem, który będzie w Pogoni odpowiedzialny za rozwój juniorów młodszych.
Wychowawca Lipskiego
Pracę szkoleniową rozpoczął blisko dwie dekady temu w SALOS-ie Szczecin, w którym przez trzynaście lat pracował z grupami młodzieżowymi. Prowadził między innymi Patryka Lipskiego, obecnie gracza Lechii Gdańsk. Miał duży wpływ na rozwój jego kariery.
SALOS przez wiele lat wypromował nie tylko znakomitych, świetnie rokujących piłkarzy, ale przede wszystkim dał możliwość rozwoju wielu utalentowanym trenerom. Zaliczają się do nich: Paweł Ozga, Adam Gołubowski, Marcin Łazowski, Piotr Łęczyński czy Paweł Sikora. Każdy z nich ma duże trenerskie osiągnięcia, w SALOS-ie dostali możliwość wypłynięcia na szerokie wody i skorzystali z szansy znakomicie.
Paweł Ozga przez ostatnie lata z sukcesami prowadził zespoły seniorskie – najpierw z Pomorzaninem Przybiernów wywalczył awans do V ligi, a następnie – już jako trener Vinety Wolin – wygrał rozgrywki IV i III ligi. W sezonie 2017/18 przejął zespół Świtu Skolwin, z którym do ostatniej kolejki bił się o awans do II ligi.
Trener Ozga aktywnie działał również w strukturach Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, prowadząc kadry województwa, reprezentacje ZZPN w turnieju Regions CUP oraz wykłady w szkole trenerów. Przez ostatnie siedem lat związany był również z FASE Szczecin, gdzie pracował z zespołami juniorskimi. Jego przejście do Pogoni stanowi poważne osłabienie dla lokalnego rywala. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser