Piłka nożna. W Pogoni rozmowy o redukcji zarobków piłkarzy
Piłka nożna. W Pogoni rozmowy o redukcji zarobków piłkarzy
Data publikacji: 31 marca 2020 r. 10:41
Ostatnia aktualizacja: 31 marca 2020 r. 18:36
Jarosław Mroczek, Zbigniew Boniek i Euzebiusz Smolarek byli rozmówcami Pawła Wilkowicza w programie Sekcja Piłkarska na Sport.pl. Prezes Pogoni Szczecin wypowiadał się na temat obecnej sytuacji w klubie, rozmowach z piłkarzami odnośnie redukcji wynagrodzenia.
- Czasami ludzie umawiają się, by nie doprowadzić do tego, że się wszystko rozleci - powiedział Jarosław Mroczek. - Sens tej decyzji to przede wszystkim solidarność klubów. Nie szukamy winnych pandemii, a szukamy rozwiązań tej sytuacji, w której się znaleźliśmy. Tak jak inni przedsiębiorcy staramy się szukać możliwości redukcji kosztów. Mieliśmy prawo podjąć wspólną uchwałę, bez względu na to jak ją teraz ktoś komentuje. Jesteśmy konsekwentni. W moim klubie taka decyzja jest przyjmowana ze zrozumieniem. Mam nadzieję, że sprawy formalne zakończymy do środy. Ta uchwała jest wprowadzana w życie. Są trudności komunikacyjne ze względu na pandemię. Wypada mi się spotkać z każdym, robimy to w sposób bezpieczny. Nie chcemy do czegoś przymuszać. Nie jest tak, że nie informujemy. Wszystko ma po prostu swoje tempo.
Media donosiły o kłopotach z unormowaniem kwestii kontraktów między innymi w Jagiellonii Białystok.
- Poniedziałek był pierwszym dniem takich rozmów - kontynuował J. Mroczek. - Emocje opadną i podejście się zmieni. To są trudne rozmowy, ale nie wynika to z jakiejś pazerności piłkarzy. Dla nich to trudna sytuacja. Nie dlatego, że będą zarabiali o połowę mnie, bo to często są i tak spore pieniądze. Rozumiem jednak, że działali wcześniej w innej rzeczywistości. Nikt z nas nie spodziewał się w swoim życiu, że tego rodzaju kryzys nastąpi. Piłkarzy traktuje się czasami jak ludzi, którzy przylecieli z innej planety. Jakby oni nie rozumieli tego, co się wokół dzieje. To nie jest tak, że tylko piłkarze Juventusu mogli zdobyć się na gest. Po stronie zawodników jest zrozumienie. Jedyny niepokój to jak będzie wyglądała przyszłość. Tłumaczymy, że nie jesteśmy tego w stanie zdefiniować, bo nikt nie jest. Mówimy jasno o tym, że jeśli sytuacja będzie wracała do normy, to my będziemy też adekwatnie do tego się zachowywać. Może równie dobrze być gorzej. Na dzisiaj jest tak, że podpisując aneks do umowy, jest deklaracja prezesów, że jeśli realizować się będzie gorszy scenariusz, to usiądziemy i będziemy dalej rozmawiać. To dla nas oczywiste, że musimy robić to we współpracy z zawodnikami. (par)
Fot. R. Pakieser
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jerzy
2020-03-31 18:07:33
ktoś napisał tu łamaniu praw pracowniczych w szczecinie . u mnie też mój szef powiedział ze bedzie płacil mi mniej niz połowe ale w na liscie płac bede mial pełna kwote . to przekret . tak jest w wielu spolkach moich kumpli . to robią kolesie mroczka wielcy prezesi
xxx
2020-03-31 17:21:08
a piłkarze zarabiają mało?
Obniżki dla wszystkich w regionie.
2020-03-31 17:06:36
Dużo internautów krytykuje dziś piłkarzy , że nie chcą dużej obniżki swoich zarobków. Niedługo was spotka to samo w wielu szczecińskich i regionalnych firmach. Wasi prezesi , po cichu , będą wam proponowali bezprawnie obniżki waszych pensji. Zabronią wam informować o tym związki zawodowe. Wtedy zmienicie zdanie o piłkarzach ekstraklasy.
@Ano
2020-03-31 17:01:03
Od razu widać , że nigdy w życiu nie byłeś na meczu i nie znasz praw rynku. Obniżka o 95 procent to koniec Pogoni , bo zostaną tylko juniorzy.
Szybko znajdą się kluby , które zatrudnią Stipicę , Zecha czy Kozulija.
Bezprawie prezesów-milionerów.
2020-03-31 16:54:30
Prezes Mroczek zarobił grube miliony z transferów. On nie ma problemów finansowych. Tylko udaje biednego. Problem jest taki , że prezesi-milionerzy klubów ekstraklasy i jednocześnie wielcy cwaniacy obniżają pensje piłkarzy bezprawnie. Teraz piłkarze mają prawo zerwać kontrakty. Ale prezesi tego zabraniają , bo chcą ich póżniej sprzedać za miliony. A po drugie , plan prezesów- milionerów jest taki , że jak rozgrywki nie ruszą do lipca to chcą wtedy zredukować pensje piłkarzy o kolejne około 80- 90 procent.
Nie dajcie się nabrać na ten lament prezesów klubów i innych firm. Najbogatsi dadzą sobie radę. Przegrają najbiedniejsi.
A Mroczek jak chce obniżać pensje , to niech gra póżniej wychowankami swojej akademii piłkarskiej. To wtedy za 2 lat będą derbowe mecze Świt Skolwin - Pogoń Szczecin.
@mądrze prawi
2020-03-31 15:57:21
Dobrze zarządzane kluby nie mają pustej gabloty trofeów.
Ano
2020-03-31 12:51:55
-95% i w końcu będą zarabiać na miarę swoich umiejętności.
guciu
2020-03-31 12:40:15
Tylko Pogoń Szczecin dla pana Mroczka.
ebi
2020-03-31 11:27:37
To wypowiedź człowieka totalnie oderwanego od rzeczywistości - Euzebiusz Smolarek, prezes Polskiego Związku Piłkarzy, mówi, że 50% obniżki pensji zawodników to za dużo. I jak klubów nie stać na wysokie kontrakty, to niech kupią tańszych zawodników........No cóż są tacy którzy jeszcze lewitują !
mądrze prawi ...
2020-03-31 11:23:54
mroczek jest ok. a pogoń jednym z lepiej zarządzanych klubów w polsce.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.