W piłkarskiej Klasie Okręgowej w Grupie 1 Jeziorak skromnie pokonał u siebie Inę II Goleniów 1:0, a jedyną bramkę zdobył w 11. minucie Jakub Wójcik, który strzałem głową zwieńczył dośrodkowanie Dominika Ochmana. Drużyna gości wzmocniona została zawodnikami z pierwszego zespołu, ale i tak przyjezdnych wielokrotnie ratował bramkarz Adrian Henger, były golkiper szczecińskiej Pogoni.
- Pomimo zwycięstwa czujemy niedosyt, bo powinniśmy szybciej zamknąć ten mecz - powiedział po spotkaniu Michał Kowalczyk, trener Jezioraka. - W końcu zagraliśmy na zero z tyłu i cieszymy się, że wróciliśmy na zwycięską ścieżkę.
Świt II Szczecin rozbił u siebie Sokoła Pyrzyce aż 7:0, a bramki zdobyli: Paweł Aniołkowski (3), Kacper Woroniak, Krzysztof Filipowicz, Jakub Szatan oraz Alan Dziuniak, który dzień wcześniej wystąpił w II-ligowym spotkaniu Świtu z Wisłą Puławy.
Po trudnym meczu Hutnik Szczecin zremisował na wyjeździe z Mierzynianką Mierzyn 1:1. Do przerwy szczecinianie prowadzili po golu Piotra Witczaka, ale pod koniec spotkania stracili bramkę, a jej autorem był Paweł Krzemieniewski.
- Po trzech porażkach z rzędu pojechaliśmy na trudny teren zdobyć jakiekolwiek punkty - powiedział po spotkaniu Marcin Lis, szkoleniowiec Hutnika. - W pierwszej połowie mecz był wyrównany, ale w drugiej daliśmy się trochę zdominować. Wynikało to z tego, że ustawiliśmy się w niskiej obronie i czekaliśmy na kontratak. Nieporozumienie pomiędzy obrońcą i bramkarzem doprowadziło do utraty gola. Jesteśmy źli, bo bardzo późno straciliśmy prowadzenie, ale z drugiej strony szanujemy zdobyty punkt.
Arkonia Szczecin rozgromiła w Baniach miejscową Iskrę 5:1, a golami podzielili się: Aleksander Michałeczko (3), Andrij Żupanow i Konrad Data.
- Mecz od początku był pod naszą kontrolą, a do przerwy prowadziliśmy już 4:0. - powiedział po spotkaniu Mateusz Otto, trener Arkonii. - Gospodarze odpowiedzieli golem po stałym fragmencie gry, ale zdobyliśmy jeszcze jedną bramkę i mieliśmy sporo sytuacji, żeby podwyższyć prowadzenie. Boisko do gry było ciężkie, ale to my byliśmy górą. ©℗ (PR)