Środa, 17 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. W III lidze derby dla rezerw Pogoni [GALERIA] (akt. 1)

Data publikacji: 01 września 2023 r. 22:28
Ostatnia aktualizacja: 02 września 2023 r. 20:49
Piłka nożna. W III lidze derby dla rezerw Pogoni
Prezes Świtu Paweł Adamczak (pierwszy z lewej) wręczył koszulkę klubu z numerem „10", czyli rozgrywającego, prezydentowi Szczecina Piotrowi Krzystkowi (w środku), wierząc, że włodarz grodu Gryfa tak rozegra batalię, iż klub z północnych rubieży miasta wkrótce doczeka się stadionu spełniającego ligowe wymogi (obok prezydenta stoi przewodnicząca Rady Miasta Renata Łażewska). Prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Maciej Mateńko (pierwszy z prawej) wręczył dyrektorowi Świtu Szymonowi Kuflowi dyplom i voucher za awans zespołu rezerw do A Klasy. Fot. Ryszard PAKIESER  

W piłkarskiej III lidze większość zachodniopomorskich drużyn rozegrała swe mecze już w piątek i to z dobrym skutkiem, bo Świt i Vineta zdobyli komplet punktów, a będąca beniaminkiem Flota przywiozła na wyspę Uznam cenny wyjazdowy remis. Zachodniopomorskie derby odbyły się w Stargardzie, a miejscowi Błękitni ulegli rezerwom ekstraklasowej Pogoni Szczecin, zaś w bramce portowców nie było jeszcze Dante Stipicy...

ŚWIT Skolwin - UNIA Solec Kujawski 3:1 (2:0); 1:0 Adam Ładziak (1), 2:0 Szymon Kapelusz (5), 3:0 Adam Ładziak (48 karny), 3:1 Serhij Krawczenko (55).

Mecz rozpoczął się od zdecydowanego szturmu gospodarzy i już w 1. minucie Ładziak dał prowadzenie gospodarzom. Chwilę później rezultat podwyższył Kapelusz. Druga połowa także rozpoczęła się od ataków szczecinian, a trzeciego gola z jedenastki strzelił Ładziak. Unię stać było jedynie na honorowe trafienie Krawczenki.

- Rozpoczęliśmy mecz od kombinacyjnej akcji i czterech szybkich podań, a ja przekazałem piłkę Dawidowi Kisłemu, który dośrodkował, a po wybiciu przez obrońcę futbolówka wróciła do mnie i z kilkunastu metrów posłałem ją do siatki - powiedział strzelec dwóch goli Adam Ładziak. - Drugi raz celnie strzeliłem z rzutu karnego w lewy dolny róg, a jedenastka podyktowana została za faul na Kisłym.

VINETA Wolin - UNIA Swarzędz 2:1 (2:1); 0:1 Krzysztof Biegański (10), 1:1 Kryspin Leśniak (18), 2:1 Dawid Gruchała-Węsierski (38).

W meczu na szczycie goście dość szybko objęli prowadzenie po strzale byłego napastnika Kotwicy Kołobrzeg Biegańskiego, ale już po kilku minutach wikingowie wyrównali po podaniu Adama Nagórskiego i celnym uderzeniu Leśniaka. Mecz rozstrzygnął się w 38. minucie po akcji Kacpra Żmudzia i celnym strzale w tzw. krótki róg Gruchały-Węsierskiego. Po przerwie Unia przeważała, ale oprócz jednego strzału w poprzeczkę, nie miała więcej klarownych sytuacji podbramkowych.

POLONIA Środa Wielkopolska - FLOTA Świnoujście 1:1 (0:0); 0:1 Alan Krauze (55), 1:1 Jakub Giełda (67 karny).

Pojedynek rozpoczął się od ataków polonistów, ale z czasem wyspiarze zaczęli przejmować inicjatywę i już w pierwszej połowie Krauze zdobył gola, ale sędzie nie uznał bramki, bo na spalonym był Szymon Sarbinowski. Dziesięć minut po przerwie Krauze umieścił jednak skutecznie piłkę w siatce po podaniu Michała Kwietnia. Polonia wyrównała po faulu bramkarza Macieja Styna na Jakubie Golińskim i skutecznie wykonanej jedenastce przez Giełdę. W końcówce Flota miała okazje, by odzyskać prowadzenie, ale Michał Stasiak strzelił minimalnie niecelnie, a uderzenie Krzysztofa Bątkowskiego trafiło w słupek. Po najbardziej obiecującej akcji miejscowych gości uratowała skuteczna interwencja Igora Martuszewskiego.

BŁĘKITNI Stargard - POGOŃ II Szczecin 2:4 (2:2); 0:1 Dawid Kroczek (6), 1:1 Damian Niedojad (9), 1:2 Olaf Korczakowski (16), 2:2 Damian Niedojad (41), 2:3 Błażej Starzycki (68), 2:4 Gracjan Hyl (70).

Do przerwy szczecinianie - wśród których widzieliśmy trzech nominalnych ekstraklasowiczów: Macieja Kowala, Stanisława Wawrzynowicza i Olafa Korczakowskiego - dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem doprowadzali do wyrównania po strzałach doświadczonego Niedojada. Na początku drugiej połowy wyborną szansę na gola mieli Błękitni, ale Konrad Prawucki przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Kowalem. Później portowcy w ciągi dwóch minut rozstrzygnęli pojedynek po golach Starzyckiego (nie tak dawno grał w stargardzkiej drużynie) i Hyla, a sytuacji podbramkowych było jeszcze więcej.

- Mimo wygranej na ciężkim terenie w Stargardzie, gdzie od dawna nie triumfowaliśmy, mecz nie był taki, jakbyśmy sobie wymarzyli, ale to sztuka zwyciężyć z bardzo młodymi podopiecznymi, gdy pojedynek nie całkiem dobrze się układa, bo przecież dwukrotnie traciliśmy prowadzenie, ale ostatecznie zdobyliśmy komplet punktów, głównie dzięki temu, że nasi zawodnicy pokazali dojrzałość - podsumował derbowe spotkanie trener Pogoni II Paweł Cretti. 

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Skl
2023-09-02 11:38:06
Wczoraj w Skolwinie prawdziwe święto i masa kibiców i nawet Łysy zawitał, chyba zrozumiał ze ten stadion jest tam konieczny
kopacze bis ?
2023-09-02 08:01:43
Miasto dla prywatnych kopaczy już jeden Stadion wybudowało.Prywatny Klub gra na Miejskim stadionie przynosząc wstyd dla mieszkańców

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA