W piątek w Policach odbyły się III-ligowe piłkarskie derby województwa zachodniopomorskiego, w których koszalińska Gwardia rozgromiła miejscowego Chemika.
Chemik - Gwardia 0:6 (0:3); 0:1 Chyła (12), 0:2 Grela (19), 0:3 Piotrowski (25), 0:4 Chyła (54), 0:5 Gross (71), 0:6 Krauze (90).
Goście rozpoczęli mecz, toczony w afrykańskich, gorących klimatach, z dużym animuszem i nie potrzebowali nawet pół godziny, by strzelić trzy bramki i rozstrzygnąć losy pojedynku. Chemik rozpoczął spotkanie niemal w identycznym składzie, jak podczas wyjazdowego meczu na inaugurację z Unią Swarzędz (tylko jedna zmiana), ale tym razem nie był w stanie dotrzymać pola rywalom.
- Gwardia wygrała w pełni zasłużenie, ale wynik jest moim zdaniem zbyt wysoki, bo koszalinianie imponowali niemal stuprocentową skutecznością, a my szczęścia nie mieliśmy - powiedział prezes Chemika Przemysław Korotkiewicz. - O rezultacie zadecydowało przede wszystkim większe doświadczenie gości i ich dużo lepsze warunki fizyczne, dzięki którym zdominowali naszą młodzież.
(mij)
Fot. Ariel Szydłowski