Niedziela, 14 września 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Świt znów bez punktów

Data publikacji: 14 września 2025 r. 19:14
Ostatnia aktualizacja: 14 września 2025 r. 20:51
Piłka nożna. Świt znów bez punktów
 

Drugiej porażki z rzędu na drugoligowych boiskach doznali piłkarze Świtu. Po ostatnim niepowodzeniu w Stalowej Woli w niedzielę na własnym obiekcie musieli uznać wyższość Resovii.

Świt Szczecin - Resovia 1:2 (1:1); 0:1 Bąk (14), 1:1 Kapelusz (43), 1:2 Banach (63).

Świt: Rajczykowski - Ciechanowski (71, Nowicki), Remisz,  Rogala, Góral, Woźniak - Koziara (61, Kort), Wojdak (61, Tkaczuk), Aftyka (77, Ropski) - Kapelusz (71, Nowak), Lebedyński.

Wrzesień nie rozpoczął się dla Świtu pomyślnie. Przed tygodniem szczecinianie zostali rozbici przez Stal Stalowa Wolę 5:2, a w niedzielę nie zdobyli nawet punktu z Resovią. Goście od pierwszych minut pokazywali, że nie przyjechali tu w defensywnym nastawieniu. Już w  13. minucie strzałem zza pola karnego popisał się Banach, ale Rajczykowski zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Minute później bramkarz Świtu musiał już jednak wyciągać piłkę z siatki. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez Małachowskiego najlepiej w polu karnym odnalazł się Bąk i otworzył wynik meczu. Świt ruszył do ataków i szukał okazji do doprowadzenia do remisu. Wyrównujący gol padł po trafieniu Kapelusza, któremu rzeszowscy desfensorzy zostawili za dużo swobody w polu karnym.

Po przerwie bliscy drugiej bramki byli rzeszowianie. Piłka po strzale Silnego odbiła się od słupka. Co nie udało się udało się czeskiemu napastnikowi, udało się Banachowi. Po dośrodkowaniu popisał się on precyzyjnym uderzeniem z woleja. Resovia wyraźnie podbudowana prowadzeniem nie oddawała inicjatywy i w kolejnych akcjach nękała gospodarzy . Trener Świtu starał się odwrócić losy meczu, ale wprowadzenie pięciu nowych graczy nie uporządkowało gry i nie uchroniło gospodarzy od porażki. Goście skutecznie bronili dostępu do swojej bramki. (woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jan
2025-09-14 20:32:00
Świt blednie ,gra co raz gorsza nowi zawodnicy co mieli być wzmocnieniem nic nie dają ,trener też nie pomaga pora się ogarnąć.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA