Szczeciński Świt Skolwin na cztery kolejki przed końcem sezonu zapewnił sobie mistrzostwo III ligi i II-ligowy awans, pokonując u siebie walczących o utrzymanie kaszubskich rywali.
III liga piłkarska: Świt Skolwin (Szczecin) - Stolem Gniewino 2:0 (2:0); 1:0 Szymon Kapelusz (5), 2:0 Patryk Paczuk (7).
Świt (skład wyjściowy): 33. Piotr Słowikowski - 20. Damian Ciechanowski, 35. Filip Balcewicz, 3. Rafał Remisz, 32. Robert Obst, 16. Szymon Nowicki - 10. Gracjan Goździk, 8. Maciej Koziara, 15. Kacper Wojdak, 24. Patryk Paczuk - 13. Szymon Kapelusz.
Skolwinianie rozstrzygnęli pojedynek już na samym początku, strzelając dwie bramki w przeciągu dwóch minut, a później kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Wynik mógł być wyższy, ale w 83. minucie Świt nie wykorzystał rzutu karnego, gdyż bramkarz gniewinian Arkadiusz Moczadło obronił niezbyt silny strzał Adama Ładziaka.
Po ostatnim gwizdku sędziowskim były głośne śpiewy oraz fajerwerki, a szczecińscy zawodnicy z kadrą trenerską, swoją radość demonstrowali na płycie boiska tańcem i efektownymi ewolucjami. W radosny stan wprowadzał dziecięcy festyn z wielkimi dmuchanymi zabawkami oraz innymi niespodziankami, który rozpoczął się już godzinę przed meczem. Kolejka do kiełbasek z grilla, pieczonych na wysokości pola karnego, dochodziła momentami niemal do wieżyczki spikera na środku boiska...
(mij)
Fot. Ryszard PAKIESER