Coraz bliżej jest pozyskania przez wicelidera piłkarskiej III ligi, Świt Skolwin, 22-letniego ukraińskiego środkowego pomocnika Andrija Horbowskija, ostatnio występującego w Dnipro Dniepropietrowsk, który był też powoływany do młodzieżowej reprezentacji Ukrainy.
Jak nas poinformował dyrektor sportowy Świtu Szymon Kufel, ostateczne decyzje jednak jeszcze nie zapadły.
– Szukamy przede wszystkim młodzieżowca, bo w każdym meczu III ligi musi ich grać co najmniej dwóch – powiedział S. Kufel. – Mamy co prawda dwóch bardzo dobrych, Kacpra Wojdaka i Jakuba Hilickiego, oraz będącego jeszcze juniorem szalenie utalentowanego Dominika Dziąbka, który jest… kapitanem reprezentacji Polski dzieci z domów dziecka, ale wiosna będzie ciężka i mogą się zdarzyć różne nieprzewidziane okoliczności, jak kontuzje czy kartki, więc przydałby się jeszcze jeden dobry młody zawodnik, co zwiększyłoby możliwość ewentualnego manewru. Zawodnik z Ukrainy niestety nie spełnia formalnych kryteriów „młodzieżowca” wymaganych przez PZPN. Ponadto na boisku może przebywać tylko jeden piłkarz spoza Unii Europejskiej, a my mamy już Nigeryjczyka Charlesa Uchennę Nwaogu, co też jest pewnym problemem. Testowany przez nas Sebastian Jarosz z Lecha Poznań na razie nie byłby jeszcze w stanie sprostać III-ligowym wymaganiom. Zrezygnowaliśmy też ze sprawdzanych Szymona Waleńskiego z Pogoni Szczecin, ostatnio występującego w Chrobrym Głogów oraz z Szymona Wierzchowskiego z Energetyka Gryfino. Na kolejne testy zaprosiliśmy natomiast jednego z młodzieżowców Znicza Pruszków. Rozglądamy się też za innymi młodzieżowcami. ©℗